Duch epoki

Zeitgeist
2007
7,1 12 tys. ocen
7,1 10 1 12372
Duch epoki
powrót do forum filmu Duch epoki

człowiek który stworzył ten film wyszedł z epoki 'filmów dokumentalnych' jakie pamiętamy, a wszedł w nową erę. jako jeden z niewielu zauważył, że nikt z widzów nie sprawdzi informacji które podaje. założył też, że może jednak ktoś będzie chciał to sprawdzić, podaje więc informacje tak niedorzeczne, że są niemożliwe do sprawdzenia poprzez internet, albo tak dużą ich ilość, że sprawdzanie staje się niemożliwym. geniusz. a ludzie 'paczą i wierzą'. podejście to podchwyciło wiele osób, przecież supernewsy udostępniane na fb dzisiaj są normą

czanki

"[...] podaje więc informacje tak niedorzeczne, że są niemożliwe do sprawdzenia poprzez internet [...]"

Za moich czasów było jeszcze coś takiego jak książki i biblioteki...
A tak serio, przy obecnej łatwości publikacji w internecie czy nawet książkowych (nie ma problemu z prywatnym wydaniem największych bzdur, vide wypociny p.Giertycha w skrzynkach eurodeputowanych), przeciętna jakość informacji jest mierna. Film ten jednak zachęca do własnych poszukiwań, nawet po to aby zaprzeczyć zawartym w nich informacjom.

Przykładem jest choćby teoria kontrolowanego wyburzenia WTC, dla którego uderzenia samolotów i pożar miały być tylko przykrywką. Ponieważ większość ludzi widziała bezpośredni przekaz z wydarzenia połączony z odpowiednim komentarzem, jest niepodatna na argumenty. Łatwo jest więc taką teorię uznać za wymysł szaleńców. Jako inżynier budownictwa i równocześnie saper, mam bardzo duże wątpliwości co do możliwości takiego samego zawalenia się dwóch budynków, w postaci płaskiego uwału, z szybkością swobodnego opadania przedmiotu w atmosferze. Wieżowce miały konstrukcję z centralnym trzonem o znacznie większej sztywności, gdzie na pojedyńcze słupy przypadało mniejsze obciążenie. Dlatego budynek winien przy upadku mieć kształt choinki, zapadać się skokowo, z bardzo dużą szansą na przewrócenie się w bok, gdyż niekwestionowaną przyczyną było oddziaływanie ognia na konstrukcję stalową stropów i utratą stateczności słupów (co nie miało miejsca na całej kondygnacji). Akurat w tym przypadku skwapliwe oficjalne komunikaty komisji śledczej i amerykańskich stowarzyszeń inżynierskich (z barwnymi wizualizacjami badań tensometrycznych na modelach, niezrozumiałymi dla większości ludzi) jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przypuszczeniach o ingerencji władz dla uzyskania takich właśnie wniosków (przychodzą smutni panowie i mówią, że w interesie narodowym jest to lub tamto, a w razie nieposłuszeństwa zgnoją cała rodzinę).

Podobnie było w przypadku zamachu w Oklahoma City (Timothy McVeigh). Dopiero po latach ujawniono, że główną przyczyną tak poważnych skutków wybuchu - katastrofy postępującej - były wady projektu i realizacji budynku. Zastosowana mieszanina nawozu sztucznego i oleju napędowego pomimo znacznej wagi 2200 kG nie odpowiadała klasycznemu materiałowi wybuchowemu z uwagi na znacznie mniejszą prędkość detonacji (był to ładunek miotający, a nie kruszący, w dodatku o swobodnie rozchodzącej się energii malejącej z sześcianem odległości od epicentrum). Teoretycznie mogło się zakończyć na zdemolowaniu przeszklonego parteru, gdyby obiekt wybudowano wg europejskich przepisów.

ocenił(a) film na 9
bazant57

Sprawdź sobie. Jedne źródła powiedzą "tak", drugie źródła powiedzą "nie", zarówno te naukowe, jak i popularne.

cyc2

A niby o czym pisałem? Wpierw analizowałem dostępne informacje i historię wystąpienia wyjątkowych obciążeń dla budynków wysokich. Przykładem jest choćby wieżowiec Prudential w Warszawie, o stalowej konstrukcji szkieletowej, który w czasie powstania warszawskiego otrzymał bezpośrednie trafienie ważącym 7 t pociskiem z moździerza Karl i stoi do dziś. Wprawdzie jego wysokość była znacznie mniejsza, ale powstał jako pionierska konstrukcja spawana, a w takim przypadku brak było doświadczeń z eksploatacji podobnych obiektów. Z kolei w budynek Empire State Building uderzył bombowiec B-25 i uszkodzenia były znikome. Rzuty architektoniczne WCT są dostępne i każdy, o pewnej wiedzy budowlanej, może przeanalizować jak konstrukcja budynku powinna się zachowywać. Zobaczymy (przynajmniej niektórzy) co po 50 latach od ataku odtajnią. A może będzie tak jak w przypadku eksplozji pancernika Maine w porcie w Hawanie, co stało się pretekstem do wojny USA z Hiszpanią. Spece z marynarki ustalili wtedy, że pod okręt podłożono minę. Utajnienie śledztwa trwało blisko 100 lat, po to aby ukryć, że był to wybuch pyłu węglowego. Aczkolwiek nadal podejrzane jest to, że nie zginął w nim żaden oficer. Tak samo po 50 latach USA przyznały, że nie było żadnego ataku na okręt USA w Zatoce Tonkińskiej, co stało się oficjalnym powodem wojny z Północnym Wietnamem. Gdy wchodzi w grę polityka, prawda jest pierwszą ofiarą. Dlatego w przypadku WCT pozostanę sceptyczny wobec oficjalnego wyjaśnienia.