niestety jako imitacja. Zabrakło dobrych tekstów i dialogów.
O właśnie o tym filmie pomyślałam oglądając DZIEŃ DOBRY TV!!! pozman Zgadzam sie z Tobą.
ten film nie przypomina diabel ubiera sie u prady - mamy tu co prawda mloda kobiete podejmujaca nowa prace (ale jest ona starsza i ma doswiadczenie) i to w zasadzie wszystko jesli chodzi o podobienstwa
a jesli chodzi o sam film to jest przyjemny, ale nie rewelacyjny
zabrakło dobrych tekstów?? ten film jest moim zdaniem wysycony "dialogowymi perełkami", rola życia H. Forda i naprawdę lekkość całego filmu. Lepszy niż "Diabeł..." zdecydowanie niedoceniony:(