Obejrzałem ten film ponownie po dłuższej przewie, kiedyś nie zwróciłem uwagi na pewną scenę ale
dziś mnie zatrwożyła. W związku z nią mam pytanie. Czy w tym filmie jest przedstawiona kremacja
Tomasza? Wiem, że Jego ojciec rejestrował kamerą ogromną część życia Ich rodziny, ale czy ten
swoisty wideo pamiętnik byłby aż tak makabrycznie drobiazgowy?
Hmm kilka dni temu obejrzałam ten film ponownie i nie zwróciłam na to uwagi, wydaje mi się, że nie było tam sceny kremacji.
Gdzieś około 21 minuty filmu - Tomasz mówiący o braku szczęśliwej miłości, potem jest ta scena o której wspomniałem, kolejna to Jego ojciec odwiedzający już puste mieszkanie...
Mój Boże, możesz mieć rację. Wyraźnie widać trawioną przez ogień ludzką czaszkę. Brr, szok. Widziałam ten fil kilka razy, ale to b. krótka scena i nigdy jej w sumie nie zarejestrowałam. O mamo. Tylko czy można nagrywać proces kremacji? Hmm....
BTW, wiesz może co to za utwór rozpoczynający się w 5:27? Wydaje mi się, że to Pink Floyd, ale nie jestem pewna...
Scena przy świecach w radiowej "Trójce pod księżycem" w której Tomasz śpiewa "Can you hear me..?." Hmmm niech pomyślę...
Tak na moje ucho, to raczej będzie Peter Hammill i utwór "This side of the looking glass"... Chyba nawet mam tę audycję ;)
Najprawdopodobniej to zapis kremacji Tomasza Beksińskiego. W książce "Beksińscy. Portret podwójny" jest fragment dotyczący tego zdarzenia (s. 375-376). Co do pytania EmilyG: "Czy można nagrywać proces kremacji". W przypadku Zdzisława Beksińskiego jest to wysoce prawdopodobne, gdyż, gdy jego matka (Zdzisława - rzecz jasna) była już umierająca, wówczas:
"Dzień po dniu syn filmuje umierającą matkę. Jest przy niej z kamerą, gdy ta 27 marca 1988 roku ostatecznie odchodzi" (s. 289.)
Jeżeli to faktycznie jest on, to ciekawe, który z nich miał większe problemy z sobą..., Syn, niejako ofiara ojca.., czy ojciec, spokojnie przyglądający się rozkładowi własnego dziecka... Ale co na niego wpłynąć mogło, na dzień dzisiejszy zgadywać próbował nie będę.
Nie. Scena kremacji przedstawiona w "Dzienniku zapowiedzianej śmierci" nie przedstawia Tomasza Beksińskiego. Jest to wyjaśnione w książce "Tomek Beksiński. Portret Prawdziwy" Wiesława Weissa. Również reżyser i scenarzysta dokumentu, Daniel Światły, w komentarzach pod filmem zaprzeczył, jakoby było to poddawane kremacji ciało Tomasza. https://www.youtube.com/watch?v=rc2LCSCVVBU