PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=446373}

Eksperyment

The Experiment
7,0 59 891
ocen
7,0 10 1 59891
6,0 9
ocen krytyków
Eksperyment
powrót do forum filmu Eksperyment

na początku zaciekawiło mnie to, iż oni nie próbują żyć ze sobą w symbiozie. Przecież w grę wchodziła niezła kasa (w prawdziwym eksperymencie to było tylko 15$dziennie, tu 1000$). Czy to problem się dogadać i na te 14 dni żyć w zgodzie aby się tak wzbogacić? Przecież każdy wspominał, że jest tu dla kasy.
potem gość z cukrzycą który może umrzeć (2dni bez insuliny? raczej wątpię by tyle żył). co to za argument, że nie może przeniknąć nic z życia realnego? przecież chodzi o ludzkie życie.
A potem i tak go zabili.. halo? Czemu wtedy nie przerwano eksperymentu?
Dalej
gość po 3 dniach jest tak seksualnie niedopieszczony, że gwałci analnie więźnia? 3DNI wtf?
czy to możliwe, aby w parę dni się tak zezwierzęcić, szczać na innych i ich gnoić? ( nie, mój błąd, zwierzęta nie są tak okrutne). co to za psychole tam byli, zwłaszcza Barris? Absolutnie chory gość.
Może autor eksperymentu miał pecha trafiając na bandę idiotów. Wierzyć się nie chce, że przeciętny człowiek może stać się potworem w 3 dni.
Ach i jeszcze jedno, gdy wreszcie rozległ się alarm (już zapomniałam, że on w ogóle jest) to wszyscy wylegli na polankę jak gdyby nigdy nic, nie odzywali się nawet. Wystarczy świeże powietrze aby znormalnieć? Promienie słoneczne?
Ogólnie nie przemawia do mnie, że można takim się stać, że można tak szybko stracić całą swą moralność i przez większość filmu zachowanie strażników podnosiło mi ciśnienie.
Chaotycznie to wszystko pewnie napisałam ale to tak na gorąco:)

psyychopata

"W Polsce jest jeszcze jako tako." Niestety bardzo szybko to się zmienia w kierunku tego zdziczałego zachodu.

ocenił(a) film na 6
Fornettka

Najpierw przeczytałem posta, potem spojrzałem na nick...

RAC_79

co w związku z tym?

ocenił(a) film na 6
Fornettka

Faza, nie?

ocenił(a) film na 5
Fornettka

Można wierz mi. Człowiek w opdpowiednich warunkach , pozbawiony kary bardzo szybko zamienia się w potwora.Oczywiście niektórzy stają się bohaterami. Myślę źe wĺaśnie dlatego warto źyć.....
Ale trzeba sobie szczerze odpowiedzieć - kim stałbym się ja - naprawdę szczerze !

ocenił(a) film na 6
Fornettka

W prawdziwym eksperymencie tak nie było, musieli wszystko mocno podkręcić na potrzeby filmu, żeby było "interesująco".

Fornettka

Chaotycznie napisane, ale zdroworozsądkowo. Na faktach. Być może kanwą był projekt "Stanford" P. Zimbardo. Jeżeli tak, to ten film zaliczyłbym do gatunku sci-fi thriller zainspirowany jakimś eksperymentem, o którym twórcom filmu obiło się coś o uszy. Widać, że zamysłem twórców była tu hiperprodukcja i brawurowe kino akcji. No i jak inaczej, jeżeli nie superhero (Brody) powstrzyma ten tragiczny ciąg wydarzeń prawie w pojedynkę, nie będzie trupów, a pan naukowiec nie pójdzie siedzieć na 25 lat? A i byłbym zapomniał. Aktor do najczarniejszego charakteru przecież musi być ciemnoskóry (Whitaker) a jak inaczej? Typowe amerykańskie kino akcji. Brawurowe, szokujące i rasistowskie.

Fornettka

Niedouczeni ludzie mogą się dziwić. Polecam więcej otwartości na naukę, literaturę. Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 9
Fornettka

Rozumiem twoją reakcję na ten film, ale prawda jest taka, że takie bywa życie i tacy bywają ludzie. Po pierwsze sądzę, że takie właśnie było główne założenie tego eksperymentu, by wystawić moralność uczestników na próbę i sprawdzić do czego są zdolni w sytuacji ekstremalnej. Twórcy dobrze wiedzieli, do czego dojdzie "bunt" itd, tego właśnie oczekiwali i dlatego aż do samego końca nie włączali alarmu. Oczekiwali konfrontacji więźniowie-klawisze. Po drugie do tego projektu zostali wyselekcjonowani ludzie z ułomnościami, Dziwi cię, że jeden klawisz po trzech dniach gwałci jednego z więźniów. Ja nie widzę w tym nic dziwnego, ponieważ to człowiek uzależniony od sexu co zostało w filmie powiedziane i pokazane. To tak samo jak bycie alkoholikiem czy ćpunem. Nie możesz wytrzymać jeden dzień na głodzie bo łazisz cały roztrzęsiony. Sex to takie samo uzależnienie. Logika bohatera. Był uzależniony więc postanowił w taki właśnie sposób zaradzić swojemu problemowi.
Tak samo postać Barrisa. To człowiek, który w filmie przechodzi pewną przemianę. Zauważ, że jemu przyjemność sprawiało zadawanie bólu, znęcanie się nad innymi. Taki właśnie miał być experyment. Ukazanie natury ludzkiej, do czego jest zdolny posunąć się człowiek w extremalnych warunkach, czy potrafi zachować swoją moralność. Tu właśnie chodziło o zezwierzęcenie. Początkowo owszem, chodziło o zdobycie kasy. Może i można się dogadać i "żyć w symbiozie", ale zakładam, że nie każdy z nas chciałby nawet w takiej sytuacji "zjeść fasolkę, która wyglądała i śmierdziała jak kupa". Takie drobiazgi prowadziły do tarć. Klawisze poczuli się dotknięci, poczuli się władcami, więc chcieli być traktowani jak prawdziwi klawisze budzący respekt, a więźniowie chcieli być traktowani mniej ostrze. Później już nie chodziło do końca o pieniądze, a o to kto jest silniejszym a kto słabszym szczurem w tej klatce. To bardzo mądry film. O moralności i przetrwaniu. O tym, że każdy z nas ma wiele ze zwierzęcia.

ocenił(a) film na 8
cloudy_olive

Podpisuje się pod tym!

ocenił(a) film na 6
Fornettka

Bardziej mnie poraża brak wiedzy o cukrzycy.
Insulinę się przyjmuje w celu obniżenia poziomu cukru. Koleś miał niski poziom , prosił o batonik. Za chwilę o insulinę...po kolejnym posiłku, o ile by nie utracił przytomności poziom by się podniósł. I stale podnosił bez przyjmowania insuliny.
Bo za chwilę informuje, że ją musi przyjmować...
Nie przyjmowanie insuliny nie zabiłoby go w ciągu 2 dni ,wiele osób choruje miesiącami aż dochodzi do śpiączki ...
To już kolejny film z kompletnym brakiem znajomości tej choroby. Con Air chociażby ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones