zdjecia to wielki plus tego filmu jest on nagrany w nietypowy sposob ukazujac kontrasty
sama fabula dosc dobra sklaniajaca do myslenia i kryjaca w sobie zagadki
gdyby ktos to ogladal oprócz mnie to niech wypowie sie na temat postaci z laska kim byla i jaka role odgrywala w tym filmie
pozdrawiam
Wg mnie, ta laska to jego była miłość. Mimo, że nie żyła, główny bohater cały czas o niej myślał i ją wspominał. Ta data, 20. sierpnia, ona wtedy zginęła w wypadku samochodowym, chyba dlatego, że śpieszyła się na spotkanie z nim. Taka jest moja interpretacja. A ocena, ode mnie 8/10, polecam
O ile dobrze pamiętam, facet z laską był kimś w rodzaju strażnika zaświatów, który chciał powstrzymać bohaterkę przed ingerowaniem w świat żywych.
Niestety sam film rozczarował mnie. Odebrałam go jako pięknie opakowane "nic w środku" - pod warstwą formy tak dopieszczonej, że zakrawającej na kicz, kryje się historyjka do bólu banalna, którą w różnych wariantach znamy już z dziesiątek innych koreańskich melodramatów. Szkoda.
bardzo dobre zdjęcia, właśnie podobało mi się, że konsekwentnie od początku do końca było tak trochę ponuro i ogólnie, co do reszty to właśnie obejrzałam i muszę się z tym przespać bo nie wiem co myśleć ;)