tak, tak, oczywiście do momentu wbicia widelca w rzyły.
ta pani przed zdjęciami przeczytała ksiąrzkę o dżumie we francji a następnie została zahipnotyzowana przez prawdziwego hipnotyzera którego twórcy zwerbowali zaraz po jego wyjściu z więzienia(siedział za gwałt na dziesiątkach zahipnotyzowanych kobiet). a więc doszło do nadurzycia nie tylko u widza he he