Nędza. No, ale czego się spodziewać? Film nudny i krótki. W sumie nie wiem po co obejrzałam. Chyba tylko z nudów. A co najlepsze nie spodziewałam się nie wiadomo czego, tylko nudnego nędznego filmu na podstawie takiego sobie komiksu. A i tak sie rozczarowałam. Nie warto oglądać. To tylko strata czasu.
a mnie sie ten film podobał - ogólnie moze lubie może neico ambitniejsze filmy - ale fajnie sobie od czasu do czasu obejrzec jakiś film z dużą ilościa efektów specjalnych. Mnie ten film nie rozczarował -był dokładnie taki jak sobie wyobrażałem - a nawet pewnymi rozwiązaniami mnie w jakiś tam sposób lekko zaskoczył.
Jak dla mnie bardzo pozytywny obraz -
a z drugiej strony - czego sie sie spodziewać po ekranizacji komiksu? Przecież nigdy z tego nie wyjdzie jakis genialnie ambitny obraz...
'a z drugiej strony - czego sie sie spodziewać po ekranizacji komiksu? Przecież nigdy z tego nie wyjdzie jakis genialnie ambitny obraz...'
Ale nie musi być ambitny, ma być dobry. Na przykład Transformers'y sie udały. X-man tez wyszły. Nawet Spiderman lepiej wyszedł niż to (widziałam1 i 3 część, więc tylko na ich podstawie tak mówię)
Nudzilo ci sie i wlaczyles nudny film , awiodles sie bo nie dosc ze byl nudny to jeszcze byl krotki. Aha , czyli jesli dobrze mysle to przedluzajac nudny film uczynimy go ciekawszym. Czy tak?
Nie uczynimy go dłuższym nudnym filmem, do którego końca nikt nie dotrwa. Chodzi o to, że jakby film wydłużysz i dodać trochę fajnych nowych rzeczy jakiś motywów to film może dało by się znieść.
Może gdyby nie musiano zmieścić się w magicznych 90 minutach, film byłby lepszy. Ślub się ciągnął i ciągnął... a potem się posypało i całą akcję rozegrano w..5 minut?
A czego można się spodziewać po ekranizacji komiksu? Można się spodziewać genialnego filmu! Mnie nie rozczarował nowy batman, 300.
Wystarczy chcieć i mieć zdolności. Albo ambicje poparte wartościowymi radami :D