Trzeba przyznac ze atmosfera porywajaca. Muzyka idealnie wspolgra. Ale ta kamienica pod koniec az sie prosila o pier*olniecie!
nooo szczegolnie ze caly film taki dramatyczny a koniec taki mialo ekscytujacy...
Zgadzam sie z toba. Musze przyznac ze Jason Statham lepiej by sie sprawdzil w tej roli. Ma wiecej dramatyzmu, bardziej porywajace dialogi i wieksze doswiadczenie z tego typu ambitnymi produkcjami gdzie licza sie emocje..
Oj tak. Ale wiesz czego mi jeszcze zabraklo? Fajnym i ciekawym pomyslem bylo by dodanie elementu ufo. Zebral by ten watek wszystko w calosc...
O moj boze, powiem Ci ze masz racje! Dosc niekonwencjonalny pomysl ale mysle ze tutaj sprawdzilby sie w 100%. Przeciez o to w konie chodzi: nalezy pokazywac emocje i stawiac bohaterow w oryginalnych, wczesniej nie zbadanych sytuacjach..
Lepiej bym tego nie ujela!!! Ale niestety mam jeszcze pewne zarzuty co do scenografii. Mysle ze dzieki dodaniu na przyklad ciekawszych i wesolych tapet w mieszkaniu powiedzmy w motylki moglo by zapobiec tak glebokiej depresji glownej bohaterki...