PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5987}
6,2 701  ocen
6,2 10 1 701
Głód serca
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Podejście do poszkodowanego rowerzysty - "lepiej go nie ruszać" :D
I gość leży z godzinę na asfalcie aż przyjedzie karetka. Nawet milicjanci mają gdzieś ;)

Wspaniały film!

ocenił(a) film na 10

Jest potrzeba nakręcenia drugiej części tego filmu, teraz w czasach dzisiejszych. Wszyscy aktorzy cieszą się dobrym zdrowiem, więc trzeba działać! Telewidzowie czekają!!!!

Gosia

ocenił(a) film na 10
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

To ciekawy film.

ocenił(a) film na 8

,, Głód serca ,,to bardzo dobry ogólnie w odbiorze film, choć zbyt dużo w nim banałów.

Samotny mężczyzna, samotna matka, szansa na wspólne życie i pełną rodzinę dla dorastającego chłopca. Ale czy scenarzysta na to pozwoli ? W epizodycznej roli wystąpiła piosenkarka Urszula jako koleżanka z pracy głównego bohatera.

dawno nie widziałam tak źle zrobionego filmu :)) przewidywalna fabuła i tytuł jak z mniszkówny to jedno, ale te DIALOGI... miałam niezły ubaw, zwłaszcza kiedy główni bohaterowie zaczęli spierać się z policją o to kto prowadził, cały czas mając dosłownie pod nogami dopiero co przejechanego człowieka

to trwałby 10 minut - w 8 minucie aresztowanie za pedofilię, w kolejnych dwóch - proces i wyrok,
skazujący oczywiście.

Fajny, lekki, dość naiwny film. 4, może 5 na 10.

przewidywalny

ocenił(a) film na 5

najpierw ona GO nie akceptuje, ale syn GO ubóstwia, wiec ona prędzej czy póxniej się do niego przekona. I nie ma żadnej niespodzianki - wszystko dobrze się skończy!

Bardzo ciekawy.

Bardzo lubię ten film, jest taki pozytywny. I Zelnik ciacho 10/10.

Telewizyjne romansidło z Kasprzyk i Zelnikiem. Bardzo ciężkostrawne. Scenariusz nie dość że sztampowy i schematyczny to do tego pełen kretyńskich dialogów od których bolą uszy. Jakby tego było mało, aktorzy nawet nie mają zamiaru grać. Wszystko jest tu sztuczne, "po polskiemu" przaśne i pełne nieskrywanej amatorki....