Jak dla mnie ten tytuł tylko odrzuca od filmu. Kojarzy mi się z rapującymi gangsta
współczesnymi amerykanami obwieszonymi złotymi łańcuchami. Mogliby albo zostawić
angielski, albo dać coś na miarę ,,Ponad prawem''
O co wam chodzi? Tytuł jest wspaniały. To kino gangsterskie, więc tytuł Lawless nic nikomu nie mówi, co innego Gangster, jakże wymowne! To samo z Tinker Tailor Soldier Spy, po co taki długi tytuł? Szpieg wystarczy. Ciekawe jak spolszczą tytuł nowego filmu Dominika Killing Them Softly, może Zabójca?
Tam przynajmniej można odróżnić od setki innych filmów tytuł, no i więcej niż jeden wyraz dano. A w przypadku tego filmu jest już przecież "Zawód gangster", "Gangster no 1", "American Gangster". Przeszkadza, że ten tytuł zrobiono najprostszy i najtrywialniejszy jak to możliwe. Jeszcze czekam aż "Hobbit" jako "Podróżnik" przetłumaczą, a "Expendables" powinno być "Najemnicy".
A może "Bezprawie"?
Dziwacznie brzmi...Od wielu lat obstaję przy tym, żeby nie tłumaczyć tytułów filmów.
+1 W dzisiejszych czasach ludzie znają wystarczająco język angielski. Wychodzi na to, że tłumaczenie jest robione dla mojej babci, której w ogóle nie obchodzi kino. Więc po co to:S ?
A ja od wielu lat uważam, że to zwykłe czepianie się. "Lawless" - tytuł najbardziej nieoryginalny jaki mogli wymyślić twórcy filmu. Polski dystrybutor wybrał tytuł "Gangster" i jak ktoś napisał to bardzo dobry tytuł. Są filmy, których nazw nie powinno się spolszczać bo lepiej brzmią w oryginale (Mission Impossible) ale jednak nie żyjemy w USA.
Tytuł został taki wybrany przez twórców więc taki musi być. Nie ma potrzeby, żeby polski dystrybutor wymyślał sam i nadawał nowy tytuł, znaczący co innego niż oryginał. Mimo, że może pasuje do fabuły.
Troche nie rozumiem calej tej dyskusji... zachowujecie sie jakby to mial byc pierwszy beznadziejnie przetlumaczony tytul. A przeciez sa juz chyba nawet rankingi porobione i w ogole mam wrazenie ze tlumacze prowadza jakas nieoficjalna gre o to kto glupiej przetlumaczy tytul filmu. wiadomo ze chyba mistrzem nie do pobicia jest tlumaczenie filmu "Dirty Dancing", ale moim zdaniem, zwlaszcza ostatnimi czasy, tlumacze robia wszystko zeby jednak przebic te wiekopomna glupote i wymyslic cos jeszcze glupszego... no coz, taki kraj. A ja radze sie tym raczej nie przejmowac i po prostu ogladac filmy bez wzgledu na ich tytul. Ja sam najczesciej polskiego tytulu po prostu nie znam i jakos przyjemnosci ogladania mi to nie psuje ;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie ;)