Gattaca - Szok przyszłości
Gattaca
1997
Film piękny, malowniczy otulony wybitną muzyką Nymana i tą specyficzą, nieokreśloną tęsknotą za wyższymi marzeniami i lepszym światem. Coś dla estetów kochających kształty i kolory, dostrzegających cudowność człowieczą nawet w popularnych do znudzenia aktorów.
Zawsze się można do czegoś przyczepić ale skoro film może...
niedoskonały Vincent i pełen najlepszych genów Jerome, podkładanie włosów, oddawanie czyjejś krwi. ciągłe wątpliwości i strach. na koniec: miłość.
historia oryginalna (treść ponad formę), tu nie ma szybkiej akcji ani żadnych efektów, jest za to napięcie, towarzyszące widzowi podczas dążeń Jeroma do osiągniecie gwiazd....
Vincent: There's no gene for fate.
Jerome: If at first you don't succeed... try, try again.
Vincent: I'll never understand what possessed my mother to put her faith in God's hands, rather than her local geneticist.
Vincent: They think I killed the mission director.
Jerome: What makes you think that?...
"Gattaca" to film o którym wiele słyszałem i widziałem, że jest bardzo wysoko oceniany. Dobre opinie zachęciły mnie do jego obejrzenia w "Ale kino".Cóż mogę powiedzieć w chwilę po? Film jest naprawdę dobry, a nawet bardzo. Nietolerancja, o której mówi film to wcale nie sprawa "niedalekiej przyszłości", w której...
Mianowicie - wyjaśnienia ze strony reżysera, dlaczego właściwie podjął wysiłek jego stworzenia.
Nie jest to zdecydowanie tytuł komercyjny. Komercyjne tytuły są dynamiczne, mają masę (w większości zbędnych) wątków, kilka scen mających podnieść stężenie adrenaliny w żyłach. Tu dwutorowa historia zawzięcie sunie przez...
Włączyłam sobie "Gattace" wczoraj, żeby obejrzeć w końcu film, który jakoś zawsze udawało mi się ominąć. Na początku troszkę mi się nudziło... Facet, który opowiada jaki jest niedoskonały i powiedzmy "szczeble" jego kariery sprzątacza nie przyciągnęły mojej uwagi. Z kolei potem po prostu nie mogłam się oderwać od...
takie oceny to mozna postawic jak sie na okladke spojrzalo a nie na film juz widze te zwaistuny w telewizji.nie ogladajcie 1:45h straty czasu.film jest plytki i bez jakiejs sensownej fabuły,do bani
i bardzo mi sie spodobal...:) .fajna historia,tylko nas w terazniejszosci nie dziwi,ze jest pokazana przyszlosc,a sa kanciate samochody?ale w koncu to film z 97' :) a poza tym mimo ze nie za bardzo lubie Ethana Howka to fajnie gral w tym filmie...ale troszke mi sie nie podobala gra Umy Thurman .Poza tym fajna rola...
W scenie gdy Ethan Hawke i Uma Thurman uciekają z "potańcówki", gdzie uderzony zostaje funkcjinariusz, marynarka Ethana zostaje rozerwana przy ramieniu. Niestety sekundę później niesamowitym trafem jest cała i zdrowa. Szkoda bo bardzo to widać :(. Co do filmu to jest całkiem całkiem. PPOZDRAWIAM
jak dla mnie najlepszy film w tej tematyce, chociaż już nie najnowszy ale ma w sobie to coś, co pozwala wracać do niego co jakiś czas i mnie przynajmniej nigdy sie nie nudzi.
Jeden z mich ulubionych. Naprawdę dobre kino sci-fiction. Bez żadnych mordobić, rewelacyjnych efektów. Po prostu fantastyczna historia z rewewlacyjnym wykonaniem.
Film niczego sobie, ale najbardziej podobała mi się rola jaka przypadła Judowi. Nie byłam jego fanką, ale w tym filmie zagrał z klasą(i nawet nie wiedziałam, że może być aż tak przystojny=)
film jest niezły.
dobra obsada , piękne zdjęcia Sławomira Idziaka uzupełniające się z dobrym podkładem muzycznym.jednak Andrew Niccol przesadził ze scenariuszem,są niepotrzebne dialogi,czy sceny,miejsce do refleksjii jest,ale mogłoby go być więcej...
jestem rozdarty , nie wiem czy mi się podobał czy nie
Szczerze powiedziawszy mimo, ze Jude Lwa występuje w roli drugo planowej jest chyba najlepszym elementem filmu. Intryga mało logiczna czy ciekawa, zakończenie nudne...Ethan Hawke i jego żona Uma Thurman też jacyś średni. Tylko "Judzik" się spisał. Długo nie zapomnę sceny jego śmierci!
Gorąco polecam. Film niosący przesłanie, świetnie zagrany i z dobrymi sugestywnymi zdjęciami. Wyróżnia się od pozostałych nieco innym spojrzeniem na materie filmu s-f. Po raz kolejny sprawdza sie moje przekonanie ze rezyser, który tworzy film od samego pomyslu tworzy piekne dzielo bez niedomowien i pewnych zachwiań.
obejzalem przypadkiem bo niemialem co robic a na 1 akuratnie lecial...
i co? jeden z lepsijszych filmow, baaardzo dobry!