powrót do forum filmu Generał - zamach na Gibraltarze 
rozwazajac osądy filmu proponuje wszystkim krytykom jego fabuły dialogow wykonania i wogole zastanowic sie czy jest jakis inny cel tej produkcji? jesli moge wyrazic swoje skromne zdanie to bardzo dobrze ze taki film powstal bez wzgledu na jego ocene merytoryczna czy jakakolwiek inna. proponuje sobie przypomniec "wielka produkcje kinowa" pt ENIGMA tam brytki podały bardzo przekonujaco prawde jakoby to oni rozszyfrowali enigme, co w sposob oczywisty mija sie z faktami. wiec skoro oni moga falszowac historie to dlaczego my mamy tego nie robic? zwlaszcza ze zagadka smierci generala jest dalej nie wyjasniona w 100% wiec to nasze "falszerstwo" i tak byloby naznaczonye wiekszym prawdopodobienstwem ze tak wlasnie bylo niz ich!!! popieram w 100000000000% produkcje i wyswietlanie tego filmu. teraz mieszkam na zachodzie europy i rzygac sie chce ta ich wiedza na temat swiata!!! niektorzy mysla ze polska to dalej republika sowiecka, ciagle za plecami slychac to ich pokraczne "bolśefići" czyt. bolszewiki. skoro my jestesmy bolszewikami to niech mlode pokolenia sie utwierdzaja w przekonaniu ze to brytyjczyki i zdrajcy polscy zabili generała i niech rozlicza wyspiarców za to za kilkadziesiat lat. bo skoro nie oni to zrobili to po co to kolejne utajnienie akt na 50 lat? nie trzeba nikomu robic wody z mozgu kazdy normalnie myslacy czlowiek znajacy historie moze bez wiekszego problemu dojsc do wniosku ze byla to akcja brytow a i kto wie czy ruskie w tym palcy nie maczali?? wiec proponuje krytykom poczytac historie 2 wojny swiatowej a dla glebszego zastanowienia sie nad wypisywaniem glupot zaznajomic sie z caloscia polskiej historii!!!
Z poważaniem
Film budzi ciekawość i kontrowersje. I dobrze. Potrzebujemy rozmawiać o naszej historii. Nie po to, żeby się kłócić, a po to, żeby ją zrozumieć i poznać. A rzeczywiście jest mnóstwo zastanawiających kwestii w sprawie gen Sikorskiego i wiedząc o nich i o tym, jak wyglądała polityka brytyjska, wcale nie jest bezsensowna teoria o zamachu. pierwszorzędnym celem było wygranie wojny. Skoro generał to uniemożliwiał, bo nie mógł się zgodzić na wszystko, czego chciał Stalin, to Brytyjczykom przeszkadzał. mimo ogromnego udziału Polaków w zwycięstwie w wojnie, ostatecznie skończyliśmy jak byśmy ją przegrali i to z winy naszych sojuszników. skoro pozwolono na oddanie Polski w ręce Stalina,a co to oznaczało dla Polski każdy wiedział, zatem mogę też sobie wyobrazić, że zabicie generała bylo krokiem, do którego ktoś z władzy mógł się posunąć. Sikorski przeszkadzał. Nie tylko im, sporej części Polaków tez. Swoje motywy mieli też Rosjanie. Skoro rzeczywiście była to katastrofa to po co utajniać akta na tak długo? Dlaczego brytyjska komisja nie dopuściła do głosu Polaków? dlaczego pominęła tak wiele faktów i świadków? Jak to się stało, że nie znaleziono tylu ciał? Jak to się stało, że zginęli wszyscy, a pilot, ktory teoretycznie był najbardziej narażony na urazy, miał jedynie skręconą kostkę? a jak wytłumaczyć telegram do londynu o śmierci generała, jeszcze przed 'katastrofą' na Gibraltarze? z tej perspektywy film wydaje się być potrzebny, ciekawy, a pogląd, że to zamach prawdopodobny. Baliszewski zajmuje się tą sprawą długo, jego opinia nie wzięła się znikąd.