Ta kontynuacja jest tak samo "udana" jak kontynuacja dumb&dumber po latach. Za dużo pseudohistorycznych wtyków, a humor mocno kloaczny, związany głownie z zapachami obu bohaterów. Uwielbiam jedynkę i dwójkę, ale tu jest naprawdę słabo ...

Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba. Ten mocno kloaczny humor nawiązuje do epoki, która była właśnie taka kloaczna. Wersal mimo tego iż był cudem architektonicznym to był też taką luksusową toaletą, w której wszyscy załatwiali się gdzie popadnie. Mnie bawił ten kontrast między między średniowieczem a czasami nowożytnymi. Ludzie baroku uważający się za oświeconych i kulturalnych, skrywali pod fatałaszkami, swój smród, brzydotę i tchórzostwo. Zniewieściała arystokracja wypada śmiesznie w zestawieniu z prostacką, ale odważną szlachtą średniowiecza.

mi strasznie nie podszedł ten film... tylko raz sie zaśmiałem a już ostatnie minuty filmu to przewijałem bo z nudów wyrobić nie mogłem... :( miło się patrzyło na żakuja i hrabie monmiraj (czy jak im tam było :)) którzy robili co mogli żeby było śmiesznie ale to nie było to co w poprzednich częściach. Może kiedyś jak będzie leciał w tv to spróbuje jeszcze raz go oglądnąć i starać się dostrzec to co Ty ale jak narazie oceniam na 3 tylko i to z sentymentu do poprzednich części.

Totalnie się nie zgadzam, ustępuje humorem i to znacznie, prawdę mówiąc a raczej pisząc zaśmiałem się może ze 3 razy.Ta kontynuacja jest nudna.Mam nadzieje że następną częścią przywrócą serii równy poziom.Dla przykładu przy poprzednich odsłonach niemal płakałem ze śmiechu, może to wina Reno i kompana może się po prostu postarzeli a może scenarzysta dał ciała.