Godzilla kontratakuje Forum

osaka do ku... nędzy! tak trudno oglądać film?!

Fajnie, że w Godzilli pojawiło się coś polskiego, ale nigdy nie słyszałem, żeby jakiś Polak nazywał się Plateli.

Miejsce akcji filmu to Osaka a nie Tokio. Scena w której Godzilla i Anguirus niszczą pałac Osaki. Chyba nie trudno rozpoznać to miasto...

Według mnie jest to dalsza kontynuacja filmu z 1954 (Godzilla), tutaj w tym filmie po raz pierwszy Godzilla walczy z innym potworem (Anguirusem). Jednak sytuacja jest o tyle gorsza, że jedyna broń przeciw Godzilli z 1954 już nie istnieje a wynalazca popełnił samobójstwo – zapraszam do obejrzenia filmu w jaki sposób...

tą też sie fajnie ogląda tu daje 9/10 a pierwszą 10 na 10

Film powstał na fali ogromnego powodzenia filmu z 1954 roku. Niestety scenariusz bardzo słaby i gdy potwory znikają z kadru, błyskawicznie robi się nudno i akcja siada. Szkoda.

W ciekawostkach pisze coś o dwóch wersjach zakończenia. Udało mi się obejrzeć wersję filmu z amerykańskim happy-endem. A jak było w oryginale?

Gdzie można obejrzeć ten film?

Co tu dużo gadać, nie wiele gorszy niż oryginalna Godzilla, mocno niedoceniany. Nie ma przestojów, wątek ludzki jest ciekawy, może nawet ciekawszy niż w Gojira. Już na samym początku jesteśmy świadkami walki na wysepce, potem napięta atmosfera, czasem sielanka i znakomita walka. Niektóre sekwencje do dziś robią...

Postacie strasznie nudne. Troszkę akcji. Godzilla podczas walki znów niszczy miasto. Potem gadają, gadają, gadają, ani to ciekawe, ani mądre. Końcówka też w miarę ok. Duż brakuje temu filmowi do pierwszej części i mimo krótkiego czasu trwania trochę się wynudziłem.

Dziś obejrzałem po raz 1 ten film. Wkurzył mnie trochę gdyż była to amerykańka wersja. Dubbing jest nieudolny. Powycinane seny i zmieniona muzyka, a tagżde happ end. Film jest dobry gdyby niebył zameryknizowany. Jednak co mnie drzażni to ciemna ncenografia. Prawie nic nie widać ! Może ktoś mi opisać czym różni się...

Obejrzyjcie ,,Death Kappa" hehe:D

czesc pisz mi na maila jak chcesz jaki film
Godzilla, Król Potworów - 1954
Godzilla Raids Again - 1959
King Kong kontra Godzilla - 1963
Godzilla kontra Mothra - 1964
Invasion of Astro-monsters - 1965
Ebirah, horror of the deep - 1966
Son of Godzilla - 1967
Godzilla vs. Monster Zero - 1968
Destroy all monsters...

mam ten film z wklejonymi napisami angielskimi, co utrudnia czytanie polskich... ma ktoś może bez wklejonych??

Ale jak pojawiły się potwory to było już lepiej. Jednak do oryginału dość daleko, a i Godzilla wyglądał jakoś inaczej. Denerwowały mnie te wystające kły jak u jakiegoś wyszczerbionego krokodyla :/ Ode mnie tylko 6/10

Dodano scene walki z innym jaszczurem co bardzo uatrakcyjnia obraz. Niestety wojsko znowu zawodzi

Z daleko od tych filmów. dobrze wam radze!!!!

Twórcy zachęceni sukcesem genialnego "Godzilli, Króla Potworów" stworzyli w 9 miesięcy dość porządny sequel. Co prawda do oryginału mu daleko, ale to jeden z najlepszych filmów o Godzilli. Plusami tej produkcji są potwory i ich walka w Osace, mroczna atmosfera, muzyka (a właściwie jej prawie całkowity brak),...

Na swoją recenzję zapraszam tu:
http://slesz.blogspot.com/2013/10/godzilla-kontratakuje-1955.html

... ale i tak dość słaby. Po obejrzeniu słabiutkiej Godzilli z 1954 roku, nie byłem zbyt chętny, żeby obejrzeć drugą część, także z lat 50. Dość szybko się jednak na to zdecydowałem. I w sumie nie żałuję... bo mimo, że film nie był jakiś super, to jednak nie był także aż tak zły, jak pierwsza część i oceniam go o dwa...