Obejrzałem z bratem do połowy i dalej to tylko przerzucaliśmy do końca,żeby zobaczyć jak to się skończy. Dla fanów - tylko czego? - może się spodobać. Niestety wizualnie ten film to katastrofa - wszystko stworzone na grafice i ma się wrażenie, jakby się obcowało z grą komputerową (coś na poziomie naszego Wiedźmina) Kto nie lubi tego typu efektów, niech nawet nie zaczyna oglądać. Ambitny to on też nie jest - powielane schematy z japońskiej anime, nic więcej. Fabuła nawet może być, ale nie rozpiszę się o tym, bowiem nie obejrzałem go do końca.
hehe... widze, ze to co bylo dla Ciebie wada w tym filmie, dla mnie bylo zaleta :)
Komentarz w stylu niezbyt rozgarniętego użytkownika forum ,dajesz 4 a piszesz że nie obejrzałeś do końca
Może wy musicie oglądać film w całości, żeby go w pełni ocenić. Film to początek rozwinięcie i koniec. Wystarczy fragment, załapanie klimatu, żeby wiedzieć, czy się spodoba czy nie. Ja go skreśliłem choćby ze względu na słabe - jak na mój gust - efekty, po prostu nie mój klimat i tyle. Równie dobrze ktoś mógłby wam zarzucić, ze nie lubicie dajmy na to Klanu czy Mody na Sukces bo oceniacie a nie obejrzeliście wszystkich odcinków. Może wy lubicie się torturować i oglądacie wszystko do końca. Ale ja jeśli kupuje hamburgera i on smakuje jak gów... to go wyrzucam a nie zjadam do końca żeby ocenić czy przypadkiem ostatni kęs będzie dobry:)
Ten komentarz już kiedyś pisałeś , ciągle ta sama śpiewka , a film jest bardzo dobry na swój gatunek a ty leszczu spadaj do McDonalda tym szajsem się zajadać.
Ten komentarz już kiedyś pisałem? LOL. Dałem 4 bo są pewne elementy, które ujdą i fanom gatunku się spodobają, ale to nie mój klimat choć uwielbiam fantastykę. Naprawdę nie trzeba być lotnym, żeby oceniać cokolwiek dopiero po zakończeniu - żyjemy w plastikowym świecie, wiec sobie darujmy pseudo ambitne podchodzenie do ocen, komentarzy itd - dla naszego dobra i zdrowia. A jeśli rzoska czy spie to takie super spece od filmografii to tylko pogratulować, że chce im się oglądać tyle plastikowych wypocin.
powiem tak :P a raczej napisze :D
że osoba która nie widziała tego filmu do końca nie powinna się aż tak wypowiadać ,
każdy krytyk i wgl osoba oceniająca , sprawdza wszystko , w tym wypadku początek, rozwinięcie , zakończenie, efekty itp.
więc jeśli ktoś nie ogląda filmu do końca to jaki jest sens oceniania ?
z tym hamburgerem jak go wyrzucisz do śmieci i nie zjesz do końca np .
to nigdy nie będziesz wiedział jak smakowała końcówka ? i nie możesz podać oceny tego bo oceniasz całość , a spróbowałeś tylko początku
moim zdaniem film dość ciekawy , i dziwny podchodziłem do niego 2 razy, na początku przewijałem itp ale potem z ciekawość obejrzałem cały i jest mega dobry :)
Po prostu nie podobała mi się konwencja filmu, stylistyka itd. Za dużo tam efektów komputerowych zrobionych przeciętnie, każdy taki film jest dla mnie porażką z miejsca. Za Avatara nawet się nie zabierałem, bo pewnie bym zasnął:)
Powinieneś się cieszyć, że do końca nie oglądałeś. Przy czym z tą 4ką to i tak wysoko:) Ostatnio "wgryzam" się w filmy Kurosawy i w kolejce czeka około 10 filmów z lat 1955-1970. Oglądając do końca ten tytuł nie wiedziałem do końca na co zwrócić uwagę - na fabułę, efekty specjalne, dialogi czy na budowane charaktery. Wyszła jedna wielka papka, która jest okraszona taką oceną na filmwebie, że przyciąga. Błąd.
Osobiscie uwazam ze film jest przecietny i mozna pogladac jesli ktos lubi odrealnione walki ninja. Ja niestety nie lubie albo moze nie az tak. Niestety przed filmem nie widzilalem zwiastunu i kierowalem sie tylko opisem i gatunkiem. No i sie lekko zdziwilem bo blizej temu to filmu fantasy niz do dramatu historycznego ...
Fabula mogla byc lepiej zrobiona, efektów za duzo, muzyka podobala mi sie najbardziej, gra aktorska uwazam za dobra wiec za całokształt daje 5/10