W tym filmie wszyscy są rasistami począwszy od włoskiego golibrody, irlandzkiego budowlańca po Afroamerykanów czy Azjatów i Latynosów. Kowalski niby jest rasistą, ale okazujesię na końcu wartościowym człowiekiem, który dla Sue i jej brata oddał życie...
A gdzie jeszcze? nigdy nie byłem fanem Eastwooda, ale zaczynam się do niego przekonywać powoli :)
Nikt w US nie używa tego określenia, chyba że wśród "polaczków". Po drugie "makaroniarz" czy "żabojad" dla Włochów czy Francuzów nie mają wydźwięku negatywnego/obraźliwego, zaś "polaczek" to pogarda w czystej formie. I na koniec - "polski akcent" w tym filmie to żaden ukłon w stronę Polaków. Bardziej potwarz dla "polaczków" także... nie ma się czym chwalić, ani tym bardziej z czego cieszyć :)
Ale ja nie cieszę się z "polaczka", gdzie ja to napisałem? Cieszę się tylko z tego, źe główny bohater ma polskie nazwisko i nie pisałem jak jaka nacja przyjmuje jakiś przydomek, tylko, że są często używane
Hej, ja zawsze oglądam filmy na STREFA-FILMU. PL Filmy są tam zawsze w najwyższej jakości, nie ma nagrywanych telefonem w kinie Nigdy nie zawiodła mnie ta strona, także gorąco polecam :D strefa-filmu. pl/gran-torino