Wiesz co ja zaczynam lubić Marvele.Po prostu gdy oglądałem pierwszy raz "Spider man:Homecoming" z dubbingiem który popsuł mi całkowicie seans.Ale teraz jak obejrzałem "Endgame" to od teraz uwielbiam to universum.
Sarkazm wyczuwam, aczkolwiek nawiązując do tematu wolałbym sobie odciąć uszy niż oglądać coś z dubbingiem.
To nie sarkazm to jest prawda, ale to nie jedyny powód.O tuż większym powodem był seans "The Dark Knight" po którym myślałem że z MCU będzie podobnie ale się myliłem.
Nie tylko,ale też stworzenie mrocznego klimatu,świetnej muzyki oraz stworzenie niesamowitego antagonisty czyli Jokera.
Od muzyki to miał akurat w trylogii batmana, geniusza - Hansa Zimmera, do reszty się zgadzam. Widziałeś może Watchmen?
Aaaa chyba że tak, aczkolwiek jeśli podobał ci się mroczny styl Batmanów to polecam oglądnąć Watchmen, nie zawiedziesz się.
Czytaj jeśli chcesz:
Podobało mi się końcowe założenie "a co jeśli wróg ma rację", sam cel tego "złego" był podobny do celu Thanosa w Avengers ;) Tyle że na mniejszą skalę.