Dziwie się, że przez tyle lat Lucas nie wpadł na to żeby nakręcić nową część Gwiezdnych wojen. Jednak tym razem zamiast jasną stronę mocy pomaganie wszystkim i bycie wspaniałym jedi to zrobić film o ciemnej stronie mocy. O tym jak Vader ma swojego ucznia i szkoli go do zabicia wszystkich którzy popierają jasną stronę. Więcej walki na miecze, więcej używania mocy i dużo, dużo więcej akcji a nie ciągłe gadki i smęcenie. Historia stworzona na potrzeby gry Star Wars: The Force Unleashed jest całkiem dobra i trzymająca się kupy. Przenieść to na duży ekran i mamy murowany hit. Postać Starkillera jest rewelacyjna.
Lucas mówił, że jeżeli będzie jeszcze film Star Wars to nie będzie na pewno na podstawie gry/książki/komiksu. Mam nadzieje, że doczekamy się nowego Star Warsa. Niestety Lucas woli remasterować i puszczać w kinach stworzone już części(bo kasa z tego jest).
Jedyną dobrą kontynuacją jest trylogia Thrawna (Dziedzic Imperium, Ciemna strona mocy, Ostatni rozkaz). Epickie i fantastyczne. Oddające klimat starej trylogii. Cud, miód.
Jedyne co bym zmienił, to reżysera. Lucas za bardzo idzie w komercję pod widza. Kiedyś tworzył filmy, które miały być dla widza, a teraz nie realizuje spójnych wizji tylko tworzy potworki pod widza.
Osobiście bym się ucieszył jak zabrałby się za nową trylogię J.J. Abrams. Jest wielkim fanem Wojen Gwiezdnych (tak samo jak Star Treka), a to jak odświeżył właśnie Star Traka, daje mu jak najlepsze referencje do stworzenia nowej trylogii.
Jedyne co bym zmienił, to reżysera. Lucas za bardzo idzie w komercję pod widza. Kiedyś tworzył filmy, które miały być dla widza, a teraz nie realizuje spójnych wizji tylko tworzy potworki pod widza.
Osobiście bym się ucieszył jak zabrałby się za nową trylogię J.J. Abrams. Jest wielkim fanem Wojen Gwiezdnych (tak samo jak Star Treka), a to jak odświeżył właśnie Star Traka, daje mu jak najlepsze referencje do stworzenia nowej trylogii.