Czy ktoś może w jakiś racjonalny sposób wytłumaczyć mi dlaczego Lucas, dodał tyle komputerowego gówna do nowych wersji GW?
Bo jest próżnym megalomanem, który utracił kontakt z rzeczywistością. Stara trylogia to ciekawe scince fiction z finezyjnymi efektami spacjalnymi nowa trylogia oraz przeróbki najpierw na DVD a potem na Blu ray to już popisówka i wyciąganie kasy od fanów jednocześnie. Lucas chciał udowodnić całej swojej świetance towarzyskiej, że poradzi sobie samodzielnie ze wszystkim i przefajnował po prostu chyba.