Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 261 tys. ocen
7,2 10 1 261493
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Przebudzenie mocy to wizualna uczta dla oczu! Wszystko wygląda wspaniale a efekty robią świetne wrażenie. Czuć w tym filmie moc i klimat SW. Nie czułem go w nowej trylogii, więc to naprawdę jest coś. Po prostu czuć, że są to gwiezdne wojny. Brak bezsensownego politykowania znanego z części 1-3. Jest za to powrót do korzeni, czyli "baśń w kosmosie". Dobrze jest również wyważony humor. Nie ma głupich postaci, które miały być śmieszne, a wyszły irytujące jak Jar Jar. Humor jest dobry i pasuje do sytuacji. Świetny jest Han Solo ze swoim kudłatym towarzyszem ;) Nowi pozytywni bohaterowie też nawet dają radę. Nie są to wielowymiarowe cudowne osobowości, ale są ok.

Jak widać plusów jest sporo, niestety są też minusy i to dość poważne. Przede wszystkim fabuła. Ja wiem, że to rozpoczęcie nowej trylogii itd. ale czy naprawdę trzeba robić znowu to samo? Kolejna "Gwiazda Śmierci"? Serio? Ile można? Jedynie śmierć Hana jakoś wstrząsnęła, ale to trochę tani chwyt. Reszta fabuły jest nijaka i wtórna. Widzieliśmy to już! Dlaczego nikt nie był w stanie wymyślić niczego nowego? Do tego zawiera wyjścia na skróty wybrane przez scenarzystów. Gdy Kylo Ren łapie Rey czuje w niej ogromną moc. Po czym zostawia... jednego szturmowca by jej pilnował. Czy on jest idiotą? Nie wierzę, że nikt ze scenarzystów nie był w stanie wymyślić lepszego sposobu na ucieczkę. To pójście na skróty.

Kolejnym minusem jest Kylo Ren. To postać zwyczajnie nudna i nijaka. Nie jest tajemniczy, straszny czy zabawny. Do tego odegrany jest najwyżej średnio i wygląda... w masce wygląda okej, ale gdy ją zdejmuje to dajcie spokój. Bardziej metroseksualnego wyglądu nie mogli mu dać. To ma być ten zły, którego mamy się bać? Litości! Sama relacja Rena z Hanem Solo została ledwo nakreślona, a szkoda bo był potencjał, ale tu może sequele pomogą. Nie mogę tego wybaczyć, że ze złego gościa zrobili nieciekawą postać. Do tego jego umiejętności w ogóle nie robią wrażenia.