kontynuacja wielkiej klasyki kina, obawialam sie efektu, ale nawet nie bylo najgorzej. jedynie dziadek Ford jakos drewniano wypadl. do polowy prawie spalam, pozniej bylo lepiej. jedynie dziwi, ze na ten film nie dano ograniczenia wieku. polowe dzieci na sali mialo ponizej 6 lat, to duza przesada. nie wiem, czy to produkcja Disneya zdobyla takie zaufanie rodzicow?