Przez film chyba i tak nie przebrnę, ale antywackami i zwierzętami mnie Pani doktor ujęła.

Swietna i celna wypowiedz - gratuluje nieszablonowego podejscia do sprawy :)

Bardzo trafna wypowiedz. W 99% się z panią zgadzam a 1%, bo prof. doktor Zięba nie ma wpływu na bezmózgie szczury ziębowe lub zombi. Są mądrzy ludzie którzy go słuchają i głupi też niestety, psując tym samym jego wizerunek. Wiem, wiem co dobie pani pomyśli, jeden szczur się wychylił i broni swego guru. Nie, bronię rozsądku i logicznego myślenia.
A propos antyszczepionkowcow, to zbyt dużo krzywdy szczepionki narobiły w moim życiu, żebym był za szczepieniem wszystkiego co się rusza.

poruszanie się w swojej bańce tylko utwierdza nas we własnych pogladach. Dlatego odpowiednio podana informacja jescze bardziej wzmacnia przekaz na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego. Czy wyłaczenie spersonalizowanych reklam jakos nas chroni? W epoce kiedy to algorytm wie lepiej co chcesz od Ciebie bo działa na Big Data. ....

Wszystko fajnie, piękny komentarz, ale to, że nie chodzisz na wybory jest gówniarskie, albo oznacza, że jesteś pisowskim trollem, który mądrym, inteligentnym komentarzem chce przekonać kilku, którzy głosowaliby na innych, aby darowali sobie te wygłupy. Nie idąc na wybory, tylko pogłębiasz syf, o którym piszesz i ten w którym aktualnie tkwimy. Pisząc taki komentarz, pogłębiasz syf kilkakrotnie...

Wolność wyboru to również wolność do niepodjęcia wyboru. Co jest złego w tym, że osoba nieznająca się na polityce, nie pójdzie na wybory? Lepiej żeby zagłosowali ludzie interesujący się polityką czy ci, którzy są pod wpływem indoktrynujących 5 minut tygodniowo np. reklamy w miejscach publicznych?

Komentarz Lary niefajny, gdyż przesiąknięty negatywnymi emocjami. A sama część o Białymstoku, to już czysta hipokryzja w świetle komentarza, który ma zachęcać do poznawania faktów. FYI, tam były trzy zgromadzenia: tęczowe, kibice i narodowościowcy (katolicy, rodziny, dzieci). Nie powinno się wrzucać wszystkich do jednego worka, tym bardziej jeżeli ma się - na co dobitnie pokazują użyte przymiotniki - informacje tylko z jednego źródła, nastawionego na sensację, a na pewno nie należycie opisującego rzeczywistość czy dążącego do obiektywnej prawdy.

Rozumiem, że dla niektórych słowo "wybory" mówi, że serio mamy wybór. Ale bierność to również wybór i również oddanie głosu. Zaprzestanie płacenia podatków (VAT, jest głównym sponsorem rządu), wyprowadzka (czyli poza powyższym jeszcze odebranie siły roboczej państwu) to z perspektywy historycznej - a moim zdaniem również z tej etycznej - najskuteczniejsze narzędzie wyboru i protestu. Czyli nie trzeba iść na wybory, żeby pokazać swój sprzeciw. Może nie widać go publicznie i wtedy łatwo kogoś oceniać, ale miej świadomość nikramm, że nie zawsze wszystko widać na pierwszy rzut oka. Ja np. nie dopłacam do interesu, z którym się nie utożsamiam, tak jak nie kupuję zbędnym mi produktów, nawet jeśli reklamy wmawiają mi, że produkt jest mi niezbędny. Kwestia świadomości chyba...

No i polityka nie jest jedynym narzędziem, którym kształtuje rzeczywistość społeczeństw. Można być całkowicie apolitycznym a poprawiać czy niszczyć życie setek ludziom. Dlatego ocenianie życia innej osoby po komentarzu na filmwebie, nazywając kogokolwiek trollem czy innym epitetem bez poznania całego kontekstu (co jest niemal niemożliwe) osobiście uważam za nieprzeciętnie chamskie i krzywdzące.

Otóż to. Niska frekwencja zawsze jest w interesie którejś z partii startujących w wyborach - na zasadzie "lepiej siedź w domu, niżbyś miał głosować nie na nas.

Serio? Myślisz, że masz jakiś wybór który nie byłby wcześniej zatwierdzony przez Władze?

Ten film to właśnie lewacka propaganda. 10% prawdy (o gromadzeniu danych), 50% białego szumu, a reszta to kłamstwa i manipulacje. Dwa słowa, że w poprzedniej kampanii użyto tych samych „nagannych” metod. Cały skandal wynika z faktu, że Cambridge Analytica wybrała klienta, który według Władców się był niewłaściwy.
PS. Wynik ich działania doskonale odpowiada założeniom NWO, które miałem okazję poznać około 12 lat temu dzięki nieocenzurowanemu dostępowi do informacji w Internecie. Dziś jest to już praktycznie niemożliwe.

Co za bełkot.

Temat tematem, ale trafić do lekarza, który ma takie słownictwo i taką pogardę dla ludzi nigdy bym nie chciała trafić.

niestety zaprzeczasz sam sobie. Pewne jest, że cały świat kłamie i na tym opiera się polityka, władza, biznes. trudno jest odnaleźć prawdę przeciętnie i wyrywkowo wykształconemu (po studiach) człowiekowi, więc nie wiem na jakich faktach opierasz swoją wersję świata? twoja wypowiedź również nie opiera się na naukowych faktach, ale na sianiu hejtu wobec ludzi, którym np. nie podoba się GMO. a propos czy wiesz co planowała firma Monsanto w tej kwestii? Jak chciała uzależnić rolników o zmonopolizować rynek? Poszukaj głębiej w sieci. Okaże się że może jednak Ty jesteś idiotą. Nigdy nie wiadomo.
Jeśli chodzi o lekarzy, to niestety mam złe zdanie na wasz temat. Miałem to nieszczęście, że ugryzł mnie kleszcz, wasze leczenie nie poskutkowało i zostałem wyrzucony przez was z systemu NFZ jako "kłamca", który śmie twierdzić, że nadal jest chory, a wasze leczenie nie skutkuje. Żeby zwyczajnie NIE umrzeć, musiałem dołączyć do dziesiątek tysięcy innych "hipochondryków" i szukałem dziwnych zielarzy, prywatnych lekarzy i innych "szarlatanów". przez wasz lekarski hejt na pacjentów z boreliozą czułem się oczywiście jak sławny ciemnogród. Wystarczyłoby gdyby lekarze też dali się ukąsić kleszczom, wtedy zmieniliby zdanie i może znaleźli by skuteczne leczenie, albo prewencję. Ale jakoś nie chcą ...

"Drobne badania naukowe", które Pani zaczęła po iluś tam latach uprawiać, z ciekawości, jak powiada Pani, i czytać "artykuły naukowe" to nie jest żaden powód do samouwielbienia. Nie kompromituj się kobieto, większość tzw, artykułów naukowych to szmelc - ściągawki z prasy zachodniej bez zrozumienia, bałamutne wykresy i dane, ciągnięte za uszy konkluzje. Nie twierdzę, że "nacjonalistyczne zwierzęta" czy "banda debili" mają rację, ale wiem na pewno, że Pani jej nie ma. Dlaczego? Rynsztokowy język, pogarda dla myślących inaczej. To straszne być tak zacietrzewionym, że odbiera to rozum.

Na wyborach warto oddać chociaż pusty głos, w ten sposób nie podcina się skrzydeł demokracji i pokazuje zarazem, że bram dobrej opcji