Requiem dla snu?! zostawie to bez komentarza, porownanie calkowicie nietrafione.
a czy jest nudny? mnie wciagnal i trzymal w napieciu, mowiac szczerze kibicowalem staruszkowi :)
bardzo dobry film. polecam.

Z Requiem dla snu też bym zdecydowanie nie porównała. Pierwsza część rzeczywiście trochę mozolna, jednak później robi się dość interesująco... z dwoma wyjątkami:

[UWAGA, SPOILER!!]
1) Harry wszędzie zostawia odciski palców a policja nadal się nie domyśla, że jest zamieszany w morderstwa;
2) Alice wie, że Sid jest wujkiem Noela, jednak mówi to Harremu dopiero kiedy już są w lokalu Sida (dając Sidowi do tego czas na zatelefonowanie), a przecież mogła o tym powiedzieć zanim się u niego znaleźli, kiedy Harry wykrzykiwał pod drzwiami "Sid! Sid! otwórz!.." itd - dobrze wiedziała, że Sid im nie pomoże. Miała też dużo czasu na wezwanie wsparcia, a ociągała się z tym do momentu aż Harry z Sidem wrócili do pomieszczenia w którym została.

ale porównania hehe
1 no i co że zostawia odciski jak nie pobrali ich od niego to skąd mogą wiedzieć że te należą do niego
2 stary widziałeś jaki był chaos normalnie sajgon a sid by pomógł bo już dzwonił po karetke ale wtedy harry zszedł na dół a skąd ta policjantka miała wiedzieć że tak sie potoczy akcja jakby taki dym był u ciebie pod na rejonie to byś obsrany w domu siedział przy zgaszonym świetle i udawał że cie nie ma a nie myślał o wzywaniu wsparcia i o intencjach sida ważne żeby się na chwile ukryć jakby sid był zły od początku to w ogole by ich nie wpuścił proste nie

spodziewales sie 77 letniego Caine ze akcja bedzie w stylu rambo ahhahahhahah

odciski palcow a skad wiesz czy figurowal w bazie

wspolczuje ci kolego twojego zycia... zyczylbym ci, zebys sie urodzil jeszcze raz i dostal druga szasne, takich bezmozgow to jest malo...

nie kazdy film chcialbym ci oznajmic bedzie wygladal tak, jakbys sobie zyczyl - to po pierwsze
filmu nie ocenia sie na podstawie tego, czy jest tak szybki w swojej akcji jak uprowadzona - po drugie
jesli chcesz prawdziwych emocji, to nie ogladaj osiolku filmu, tylko zrob cos, co pozwoli ci na wieksze emocje - np. wyskocz z 8 pietra i moze ci sie uda przezyc - zapewne emocje bedziesz mial co najmniej takie, jak w uprowadzonej

hahahahahahaha
chcialem zjechac tworce tego tematu ale wprawiles mnie w nerczenie okropne swoim postem :) i stwierdzilem, ze wyczerpales temat opisu jego glupoty. :)
pozdrawiam efc2