No właśnie, szkoda że tylko dobry. Może jak obejrzałbym go te ponad 20 lat temu, jak film miał premierę, to doceniłbym go znacznie bardziej. Pierwsza połowa filmu miała magię. Ale gdy nasz główny, mały bohater trafił do tego całego, Hogwarts to ta cała magia gdzie miała się dopiero zacząć, to nagle zanikła. Wszystko tam było jakieś takie sztuczne niestety...............