Harry Potter i Książę Półkrwi
Harry Potter and the Half-Blood Prince
2009
powrót do forum filmu Harry Potter i Książę Półkrwi 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 5
Scenariusz-czasami to co w książce jest niezbędne, w filmie zupełnie nie potrzebne, tutaj akrat umieszczono wszystkie najważniejsze wątki(oczywiście nie było Billa i Fleur,nie wyjaśniono związku Remusa z Tonks,itd.)
Dobór aktorów-co to za wieśniara grała Lavender Brown? Wyglądu i talentu za grosz, do roli młodszego i starszego Toma Riddle'a casting robili chyba w piekle-obaj aktorzy spisują się nieźle, Romilda Vane-Harry ma moim zdaniem kiepski gust, ta laska była niezła:) Emma Watson-muszę przyznać że wyrobiła się;) Daniel Radcliffe i Rupert Grint spisują sie wyjątkowo dobrze, nawet Michael Gambon mi tutaj po raz pierwszy przypasował jako Dumbledore i last but not least: Helena Bohnam Carter przebiła wszystkich:)
Humor-najlepsza scena to chyba kiedy Harry wypił Felixa(Coo?) zachowywał się jak pijany:)
Mrok-w poprzednich częściach nie było z tym problemu:) i tutaj też go nie ma:)
9/10 bardzo przyzwoita ekranizacja
Szczerze mówiąc, wydaje mi się , że to zasługa Knowles'a że film był jaki był, czyli absolutnie lepszy od Zakonu. Steven nie pisał scenariusza do tej jednej części i już wyszedł najgorszy film z całej serii. Miejmy nadzieję, że Steven nie zawiedzie, Williams powróci, a Yates wszystkiego nie spartaczy w Insygniach. :)
" Zawsze też podkreślam,że człowiek nie odbiera życia zwierzęciu-bo życie tak naprawdę odbiera chwila narodzin.Człowiek polując decyduje o chwili kiedy to się stanie. "
Hmmm ... wspomnienia o młodym Riddlu,obrona zamku i pogrzeb,a w zamian,atak na Norę,Gimmy wiążąca Harremu sznurowadła ... tak,same najważniejsze wątki ;)
Scenariusz był dużo lepszy,ale,niestety ignorant Yates pociął go i dostosował do własnych potrzeb - a szkoda ...
" Scenariusz-czasami to co w książce jest niezbędne, w filmie zupełnie nie potrzebne, tutaj akrat umieszczono wszystkie najważniejsze wątki "
Hmmm ... w filmie umieszczono najważniejsze wątki? - a wspomnienia o młodym Riddlu,obrona zamku i pogrzeb? - a w zamian,atak na Norę,Gimmy wiążąca Harremu sznurowadła ... tak,same najważniejsze wątki ;)
Scenariusz był dużo lepszy,ale,niestety ignorant Yates pociął go i dostosował do własnych potrzeb - a szkoda ...
"Hmmm ... w filmie umieszczono najważniejsze wątki? - a wspomnienia o młodym Riddlu,obrona zamku i pogrzeb? - a w zamian,atak na Norę,Gimmy wiążąca Harremu sznurowadła ... tak,same najważniejsze wątki ;)"
Ty chyba nie kapujesz jaka jest różnica pomiędzy sceną a wątkiem..."Wątek – ciąg zdarzeń o więzi przyczynowo-skutkowej, skupionych wokół jednej postaci lub grupy osób, dotyczących ich wzajemnych relacji" więcej na http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%85tek_(literatura) i...tak te scena podpalenia Nory była niezbędna żeby za jej pomocą uświadomić widza o ciągłym zagrożeniu bohaterów z zewnątrz i przede wszystkim była zarobiona dla tych którzy narzekali że zrobili z tego romansidło, co prawda scena ta nie miała najmniejszego sensu bo celem śmierciożerców w tej części nie był Harry tylko Dumbledore ale i tak najbardziej chodziło tu o to żeby nikt nie mówił że Yates bezmyślnie przenosi to co Rowling napisała na ekran ale dodaje też coś od siebie(co prawda powinno tu się dostać Knowlesowi gdyby tak się zdarzyło ale Yates miał prawo coś w scenariuszu zmienić) scena wiązania sznurowadła była gratka dla nastolatków(wyglądało jakby robiła Harry'emu loda) ale nie trwała chyba nawet minuty a niektórzy się burzą