tych warznych jak dla mnie wydarzeń można by wymieniać ale jesli zawiedziony byłeś zakonem feniksa to nie licz na rewelacje po księciu półkrwi. film niby fajny ale "suchy". bez emocji.

Mnie strasznie rozczarował pod względem fabuły. Chyba jeszcze bardziej pozmieniana część niż piąta. Trochę za dużo było śmiesznych sytuacji, co prawda były to te lepsze fragmenty filmu, ale przecież to nie komedia!
No i ogólnie film wydawał mi się trochę "sztuczny". Chodzi tu przede wszystkim o grę aktorów. Takie jest moje odczucie.
Jeśli nie czytałeś/aś książki, albo w miarę dawno to warto pójść. Jednak mnie strasznie raziła ta fabułaaa.