Hawana - miasto utracone
The Lost City
2005
Film swietnie pokazuje, wszystkie relacje dotyczace ludzkiej duszy, w sposob bardzo ciekawy. muzyka, zdjecia i caly klimat z obsada wlacznie, wciagnely mnie bardzo gleboko w te, jakze intrygujace, tematy milosci, wolnosci i pasji..
mysle, ze jeszcze do niego wroce..:) polecam wszystkim.. i pozdrawiam;]
Bardzo doby film. Muzyka rewalacyjnie połączona z klimatem toczącej się akcji plus znakomita obsada. Plusów jest o wiele wiecej. Warto to samemu sprawdzić. Polecam!!!
Wspaniała opowieść i świetne aktorstwo. I tylko człowiekowi się ciśnienie podnosi jak pomyśli o tym jak to komuniści "świat uczynić chcieli lepszym" - i jeszcze teraz masa ludzi w te brednie wierzy!!!
Film ma klimat i porusza - jedyna rzecz która mnie w tym filmie maksymalnie unudziła - wprost płakałem z nudów - to...
czy jest ktos kto ma ten film i chcialby sie 'podzielic;'? w zamian oferuje filmy z mojej kolekcji! vaniliam@gazeta.pl
Zapraszam na mój Blog, na którym załozyłem kącik o Kubie. Jezeli jesteście zainteresowani Kubą, to zapraszam sie do wpisywania na mojego bloga.
Film jest rzeczywiście trochę za długi - mógłby się skończyc kilka chwil wcześniej niż faktycznie, ale tak naprawdę oglądając go, nie czuje się upływającego czasu. Jest to debiut reżyserski Garcii ichyba z tego wynika "przydługośc" filmu i niektóre inne wpadki. U mnie jednak biorąc pod uwagę fabułę, aktorów no i wywiad...
więcejAndy Garcia naprawdę dobrze sobie poradził w swoim debiucie. Jest to zmierzenie się z mityczną kraina swojej młodości. Obserwujemy życie jednej rodziny i zmiany sytuacji na Kubie na przełomie lat 50-tych i 60-tych. W tle ukazana jest sytuacja polityczna na Kubie. Najpierw brutalna dyktatura Batisty, próby obalenia...
jestem zachwycona,ponadto Andy Garcia- rulez :P a wszystkim którzy chcieliby jeszcze np. poczytać o Kubie polecam książkę " Czekając na śnieg w Hawanie" Carlosa Eire- genialna książka...
Ja szłam do kina z nastawieniem, że będzie to film ciągnący sie.Nie pomyliłam sie, ale mimo tego naprawde mi sie podobał.szczególnie muzyka.kocham kubańskie rytmy i interesuje sie Kubą więc film był akurat dla mnie.Jednak jeśli kogoś zbytnio nie pociągają te klimaty nie polecam.Podobało mi sie szczególnie to, że był...
więcejo niczym w sumie film. jak ktos lubi kubanskie klimaty to moze jeszcze.. ale tylko dla naprawde wytrwalych.
Andy Garcia śpiewa o utraconej ojczyźnie. Kubańczyk z urodzenia, kiedy był dzieckiem znalazł się w Ameryce, dokąd uciekła jego rodzina po dojściu do władzy Fidela Castro. Jak pokazuje jednak "Hawana. Miasto utracone", Kuba pozostała droga jego sercu. W filmie tym niewielka wyspa jawi się niczym raj. Cudowna muzyka,...
To jest to, nie sądziłam, ze muzyka będzie w tym filmie grała pierwszoplanową rolę. Na szczęście myliłam sie:) Aż ma się ochotę wstać i tańczyć. Rzecz jasna- film samoistnie zmusza też do głębszej refleksji. Może przez to, że przedstawiona jest jak dla mnie abstrakcyjna sytuacja- konflikt w rodzinie (podział) ze...
Dużo Kuby. Dużo życia. I jednocześnie wszystkiego, dokładnie wszystkiego po trochu. Powiedziałabym;) Tak samo dużo przynosi jak i pozostawia, może tylko tych cech melodramatu odrobinę za wiele, ale to się aż tak nie rzuca w oczy, więc do wybaczenia.
Dużo a z wyczuciem. To jak dla mnie jeszcze więcej.
Myslę, że ten film był holdem Andy'ego Garcii dla ojczyzny. Z pewnością spodoba się on ludziom zagłębionym w historię kubańskiej rewolucji. Mnie jednak niezmiernie dziwi jak można zmarnować tak wielki potencjał tematu... Mnie powtarzam MNIE znudził przedłużającymi się scenami, zawiodł reżyserią Garcii i wprost...
(przed obejrzeniem warto sobie powtórzyć historię Kuby), za długi. 7/10 ale tylko ze względu na muzykę i grę Billego Murray.
muzyka i zdjecia bez zarzutu.naprawde dobre.film jednak jest troche rozwleklym romansidlem a glowny bochater to czlowiek bez skazy.taki ktory poraza wrecz hollywoodzkim pieknem.pytanie czy to nie pachnie kiczem?