PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34942}

Henry - Portret seryjnego mordercy

Henry: Portrait of a Serial Killer
6,4 3 467
ocen
6,4 10 1 3467
7,0 8
ocen krytyków
Henry Portret seryjnego mordercy
powrót do forum filmu Henry - Portret seryjnego mordercy

* Wbrew temu co widnieje w "ciekawostkach" na Filmwebie, aktorka grająca matkę w scenie rodzinnej masakry, nie doznała szoku, ani urazu kręgosłupa. Po odegraniu tej sceny, Tom Towles (Otis), przestraszył się, że uszkodził Lisie Temple (matka) kark. Aktorka zapewniała go, że wszystko jest w porządku, jednak Towles nalegał, aby pojechała do szpitala. Lisa uczyniła to dla świętego spokoju Towles'a. Po badaniu okazało się, że wszystko jest w porządku. Po tym zdarzeniu zaczęły krążyć fałszywe historie, że aktorka grająca matkę rodziny, doznała po scenie masakry wielkiej traumy.

* Gwałcąc Becky (Tracy Arnold), Otis zaczyna dusić ją koszulą. Podczas tej sceny, aktorka autentycznie straciła przytomność.

* Michael Rooker chcąc jak najlepiej wcielić się w rolę Henry'ego, unikał towarzyskiego udzielania się z resztą ekipy filmowej, nie tylko na planie, ale także poza nim. Jako jedyny miał prywatną garderobę.
W czasie zdjęć do filmu, żona aktora dowiedziała się, że jest w ciąży. Postanowiła jednak podzielić się z nim dopiero po zakończeniu prac nad projektem.

* Scena, gdy Otis, Henry i Becky kręcą wideo w mieszkaniu nową kamerą, była całkowicie improwizowana przez trójkę aktorów.

* Reżyser John McNaughton razem z Tomem Towlesem, postanowili, że postać Otisa powinna być ulepiona na kształt "dowcipkującego pajaca".

* Nawet ekipa filmowa była poruszona wynikiem pracy nad "Henry: Portrait of a Serial Killer". Tom Towels widział film wyłącznie raz na Splatterfest Film Festival w 1990.

* Podczas prezentacji filmu w 1989 roku na Telluride Festival, ponad połowa widzów wyszła podczas sceny rodzinnej masakry. Po zakończeniu seansu, widownia siedziała jak skamieniała, nie wiedząc jak zaaregować po tym co właśnie zobaczyła. Kiedy reżyser John McNaughton opuszczał festiwal, jeden zaniepokojony widz wypowiedział słowa "Tak nie wolno robić". Kiedy John zapytał się o co mu chodzi, mężczyzna odrzekł, że nie wolno tworzyć filmów, gdzie morderca nie ponosi żadnej kary za wyrządzone zło, po czym powtórzył zdanie "Tak nie wolno robić", na co reżyser odpowiedział mu: "My własnie to zrobiliśmy".

* Odgłosy skręconych karków na filmie uzyskano za pomocą dźwięku styropianowych kubków miażdżonych przed mikrofonem. Dźwięk, który słyszymy podczas, gdy Henry odcina główę Otisa, to powolnie rozdzierana siatka na cytrusy.

* Henry Lee Lucas i Ottis Toole byli w rzeczywistości kochankami (Toole był też kanibalem). Lucas z dumą opowiadał o wyczynach swoich i jego partnera:
"Zabijaliśmy ich na wszelkie możliwe sposoby z wyjątkiem jednego. Nikogo nie otruliśmy. Kroiliśmy na kawałki. Wieszaliśmy. Przejeżdzaliśmy samochodami. Dźgaliśmy nożami. Biliśmy i topiliśmy. Dokonaliśmy nawet ukrzyżowania. Byli ludzie, których patroszyliśmy jak ryby i zabijaliśmy strzałem w ich samochodach. Dusiliśmy ich gołymi rękami. Dusiliśmy ich kablem telefonicznym. Dźgaliśmy ich dusząc jednocześnie, a nawet wiązaliśmy ich, by sami się ususili."
Becky była w rzeczywistości siostrzenicą Toole'a (została kochanką Lucas'a w wieku 11 lat). Lucas zabił ją po tym jak go spoliczkowała podczas kłótni. Zadźgał ją i odbył stosunek z jej zwłokami, pociął ciao na kawałki i zostawił w workach na śmieci przy drodze.
Poczynania filmowego Henry'ego w większej mierze inspirowane są nie jego realnymi zbrodniami, ale tymi, które sobie wymyslał (Lucas przyznawał się do wielu niewyjasnionych zbrodni /ponad 600/ i wymyślał też nowe rewelacje, by czerpać z tego przywileje i korzyści).

ocenił(a) film na 6
south-of-heaven

ciekawe rzeczy

ocenił(a) film na 6
south-of-heaven

Gdzie to wszystko znalazłeś?

ocenił(a) film na 7
marcin_lendzion

Jeśli już to znalazłam :). Ciekawostki wygrzebane są z sieci, głównie z IMDb.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones