Funkcjonariusza UB, którego gra Tomasz Dedek owszem trafiła kula, ale od niej nie zginął. Zatrzymała się na czole, ale nie doprowadziło to do jego śmierci. Pozdrawiam

Został zabity w późniejszym momencie filmu gdy wyciągnięto go z autobusu. Musiała wyjść Pani do wc lub usnąć w tym momencie skoro Pani nie pamięta, Pozdrawiam.

Film był zbyt interesujący, by zasnąć w trakcie oglądania, ale faktycznie ma Pan rację, jeśli chodzi o scenę z autobusem. Pozdrawiam

Pragnę jednak zauważyć, że podczas rozpoznania zwłok obecny był Wyszomirski, grany przez Piotra Nowaka.

Również.

Jest to zamierzone działanie reżysera

15:50

https://www.youtube.com/watch?v=q2odAXTcTpo