A miało być tak pięknie.. mam nadzieję, że reżyser podciągnie drugą i trzecią częścią, a ta będzie tylko wstęp do dwóch arcydzieł. : )
Po co Ci pisanie o tym jaki jest Batman?
Bądź mądrzejszy od Trolli takich jak Szejku i nie wywyższaj jednego filmu nad drugi, ponieważ są zupełnie inne.
Poza tym, wszystkie batmany - Tima Burtona i Nolana(ostatniego nie widziałem ale nie sądzę aby poziom spadł) są dobre lub nawet bardzo dobre. Jestem przekonany, że Hobbit również będzie bardzo dobry, ponieważ wierzę w PJ'a. W tej chwili z niecierpliwością czekam na seans 26 grudnia aby po nim móc z czystym sumieniem wyśmiać krytyków Hobbita.
Panie nowak404 - obie wypowiedzi Pana w tym wątku pozbawione są zupełnie sensu i logiki. Nie pisze tego ze złośliwości, proszę mi wierzyć. Warto jednak czasem zastanowić się dwa razy, zanim się coś napisze. Pozdrawiam
Człowieku o co ci chodzi ? @bibunio89 podał po prostu fakty. Oboje z @lord_pawlik mają rację, bo taka prawda, że ludzie idący na Hobbita to głównie fani Władcy. Bo ten sam reżyser. I dlatego, mimo że film może nie będzie aż taki dobry (zobaczymy), to zarobi dużo, bo w sumie to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów 2012 roku. Ze mną jest tak - bardzo lubię Władcę, czytałam Hobbita, więc czekam z niecierpliwością na premierę. I nikt nie pisze głupot, a jak tobie nie pasuje to ty się lepiej nie udzielaj.
hahahah :D ja tylko pisze własne zdanie :D rozbawia mnie twoje podejście :D heheheh poczekajmy jak się ukarze film a dopiero rozstrzygajmy nasz spór :)
Własne zdanie? A gdzie w twoich wypowiedziach "człowieku jak ci coś nie pasuje to się nie udzielaj na tym forum .... nie idź do kina po prostu a nie pisz głupot ........." oraz "hobbit na świecie jest hitem bije wszelkie rekordy oglądalności a wiec zastanów się następnym razem jak coś znów napiszesz :D" jest niby wyrażenie twojego zdania? I jakie moje podejście, bo nie wiem o co ci chodzi? To, że czekam z niecierpliwością na premierę czy to, że film zarobi dużo, bo jest najbardziej oczekiwanym filmem roku? No bo prawdą jest to, że fani Władcy na pewno pójdą do kina, czyż nie?
hahah a co w tym złego że pójdą a ty nie pójdziesz ?? :D przecież szykuje się powrót po 9 latach do tych samych emocji które towarzyszyły nam przy WP :D
Naucz się czytać ze zrozumieniem, a potem dopiero się udzielaj. Albo nie umiesz czytać, albo coś ćpasz, bo twoje wypowiedzi nie mają żadnego sensu. Napisałam przecież nawet 2 razy, że pójdę -.- To co ty mi tutaj "co w tym złego że pójdą a ty nie pójdziesz" ? No i co z tego, że się szykuje powrót do tych samych emocji? Niech się szykuje. Co to ma do kontekstu to ja nie wiem...
nie bylo tych samych emocji niestety, właśnie obejrzałem reżyserkę powrotu króla i to jest mistrzostwo świata film ten oglądm co roku
Dokładnie tak to jest normalne przy tak świetnej ekranizacji WP. Na film napewno warto się wybrać lecz nie możemy spodziewać się cudow skoro z jednej książki powstają 3 przygodzie filmy.
Ogladalnosc nie = temu ze film jest arcydzielem dobry marketing i slawa trylogi WP zrobily swoje ...licze jednak ze sie nie zawiode
Dla mnie to ogólnie szok, że Jackson zrobił z tej książki trzy filmy. Przecież to nie było długie! Już lepiej by było jakby z każdej części Władcy zrobił po dwa filmy, a nie tak jakoś brzydko.
Plus, 3D to jakaś pomyłka. Osobiście miałam wybór i poszłam na 2D i jakoś nie widziałam wielu fragmentów gdzie bym pomyślała, że 3D by się bardziej opłacało. LOTR widziałam w 2D i było magiczne, więc nie przesadzajmy z tym ganianiem za technologią :/
Hobbit opiera się nie tylko na "Hobbit, czyli tam i z powrotem", ale też na innych źródłach, ale fakt, może być przydługie czasami
nie zrobił tego z jezdnej książki ........... poczytaj trochę a się do wiesz i nie pisz głupot :)
owszem, ale film głównie tyczy się Hobbita. Dodali inne źródła bo sam Hobbit by nie wystarczył by zrobić trzy filmy, a tym samym sprowadzić widzów do kina by napełnić sobie kieszenie.
Ogólnie nie ma w tym nic złego. Też jestem zadowolona, ale mam takie uczucie, że po prostu ta wielka miłość Jacksona do Tolkiena to obecnie opiera się głównie na kasie, a nie na spełnieniu fanowskich marzeń. Bo jeśli spojrzymy te kilka lat w tył i zobaczymy jak wielką walkę Jackson stoczył by WP zostało zekranizowane i to tak jak on chciał, a nie jak studia filmowe to po prostu wiemy, że to pochodziło prosto z serca, ale po ogromnym sukcesie trylogii mamy to co mamy, chęć zarobienia milionów, a nie pasję.
O gustach się nie dyskutuje i gustem nie mierzy się człowieka jaki jest, to jest normalność.
Po prostu chodzi mi o opinię ludzi, którzy nie są fanboyami, a ty odwracasz kota ogonem niepotrzebnie i udajesz głupka.
Antyfani zawsze fanów będą nazywać fanboyami, tak jak posiadacze konsol i pc-tów, ale zawsze tylko antyfani będą prowokować, bo czego po nich spodziewać.
Przecież to zabieg czysto komercyjny. Twórcy nastawili się na osiągnięcie jak największych zysków i chociażby rozbili adaptację "Hobbita" na jeszcze więcej części to i tak fani filmów Jacksona z pewnością tłumnie by się stawili na seansie każdej z nich przynosząc milionowe profity.
Ja mam gdzieś te recenzje. Ocenię jak obejrzę osobiście. Przed Batmanem też się naczytałem opinii tych "krytyków", że niby arcydzieło a wyszło jak wyszło.
No nie do końca. Ocena tutaj 7,9 nie oznacza chyba arcydzieła. Zaraz wyskoczysz, że hejterzy minusowali, ale przy 70k głosów, kilku(set) hejterów dużej różnicy nie zrobi. A film nie był doskonały. Nie będę się rozpisywał tu o batmanie, bo to forum o hobbicie.
Nie rozumiem osób, którzy po przeczytaniu jakieś tam recenzji, piszą, że film jest słaby itd, samemu nie oglądając. Nie można opierać się na ocenie kogoś innego, bo każdy ma inny gust. Jednym podoba się rozwałka w stylu rambo, innym 'urzekająca' historia w titanicu.
dlatego ja wolę nie czytać recenzji przed obejrzeniem filmu bo potem jest negatywne nastawienie i później film jest zrównany z ziemią
To troll, filmu nie widział, a już go ocenia i same jego odzywki mówią za siebie.
Niestety opieram się bo przeczytałem dość dużo recenzji na zagranicznych forach i to nie jest przypadek
A patrzyłeś może na oceny ludzi 8.8/10 from 34,427 users tu masz przykład z Imdb tak o to Amerykanie krytycznie nastawienie do hobbita oceniają film.
Mnie osobiście w*lą jakieś je*abe recenzje na Rotten ważne że praktycznie każdy normalny człowiek a nie wielki pan krytyk psia jego mać mówi że film jest bardzo dobry .
a tak ogólnie to każdy ma swój własny gust. Stu krytyków oceni film na 5/10, a ja mogę ocenić film na 10/10 bo mi się spodoba. Nie ma co się sugerować recenzjami
Tłukę to ludziom od chyba 100 postów. Liczy Się to czy mi się podoba czy nie a nie głupkowate recenzje.
no dokładnie. mnie to wkurza bo naprawdę ktoś tam zrówna film z ziemią, a potem ludzie się sugerują i zamiast iść do kina to oceniają film bazując na recenzjach, a nie przekonując się samemu.
Ale ludzie tacy są według nich krytycy zawsze mają racje a przeciętny widz się nie zna.
nie jestem Twoim kolegą :) filmu nie widziałem, znajomy z Edinburgha mi mówił że jest tylko niezły