Widzę, że filmweb jest wręcz siedliskiem "Prawdziwych Polaków", którzy "ten antypolski film najlepiej skasowaliby raz na zawsze, bo on szkaluje dobre imię narodu". Jesteście idiotami.
"Idzie" trzeba kibicować na Oscarach, nawet jak średnio nam się podoba, bo to oznacza międzynarodowych sukces, a to pociąga za sobą większą łatwość w zdobywaniu szerszej publiczności innym polskim filmom, które dopiero zostaną nakręcone.
Tutaj trochę więcej na ten temat:
http://www.kurtula.blogspot.com/2015/02/idaoscar.html
tak, kibicuj jak baran prowadzony na rzeź kibicuje rzeźnikowi.
I sam jesteś durniem, nie masz pojęcia o co toczy się gra.
Masz absolutną rację, a "Ida" w pełni zasługuje na Oscary w kategoriach, w których jest nominowana. Zresztą nie tylko w tych. Technicznie i warsztatowo ten film to 80-minutowy orgazm, a mało kto zwraca na forum na to uwagę, bo przecież Pawlikowski przekazuje antypolskie wartości... Polskie podwórko na długo pozostanie jeszcze ciemnogrodem, najwyraźniej.
zwłaszcza dźwięk doprowadzał mnie do orgazmu.
ale to też pewnie wina polskiego ciemnogrodu.
Śmiejesz się z "prawidzwych polaków', którzy lansują teze, że trzeba film krytykować, bo antypolski.... Jednocześnie sam lansujesz teze, że trzeba film wspierać zagranicą, ttylko 'dlatego że jest polski", niezależnie od tego że jest to kiepski, wtórny film, przekłamujący prawdziwą historie i lansujący wrogą naszym interesom propagande.....Ale blek twierdzi, że takie dzieła też trzeba promować, bo to polskie filmy. Gratuluje ci, jesteś większym fanatykiem od "prawdziwych polaków"....
> kiepski, wtórny film
> przekłamujący prawdziwą historie
https://www.youtube.com/watch?v=9_wVRQta-uU
bo tymi "prawdziwymi Polakami" nazywam tych oszołomów, którzy wszędzie doszukują się antypolskich akcentów. I jasne, że trzeba kibicować, ale widzę, że najwyraźniej ludzi, którzy kibicują Korwinowi się do tego nie przekona - w końcu mają tradycję 20-letniego kibicowania człowiekowi, który ponosi notorycznie porażki.