Najnowszy film Hany Abu Assada, widziałem go na Letniej Akademii w Zwierzyńcu. Dla mnie ten film jest o spełnieniu wielkiego marzenia. Wielkie marzenia i ich realizacja zależy tylko od nas nawet bariery nie powinny nas powstrzymywać. A przy okazji film jest afirmacją muzyki. Nie jest to zapewnie drugi Slumdoog jak niektórzy zarzucają mu albowiem zapewne nie oglądali go uważnie dla mnie kolejny solidnie zrealizowany film Hany Abu Assada 7/10 polecam można się wzruszyć :)