Też zwróciłam na to uwagę. Rue umarła na rękach Katniss, a armaty brak.

po tym gościu było słychać strzał z armaty, po tym jak go zwierzak dopadł. To było już prawie przy końcówce filmu.

Kolego coś pokręciłeś. Chodziło mi o moment jak Marvel w lesie rzucił oszczepem i zabił Rue a Katniss chwilę później po raz pierwszy umyślnie strzeliła z łuku w Marvela. Zarówno po śmierci Rue jak i Marvela brakowało wystrzałów z armaty.
Gość o którym napisałeś to Cato - on zginął na końcu i tak jak napisałeś po nim był słyszalny wystrzał z armaty.

Dokładnie, ale czego się spodziewać po tak głupim filmie. Szkoda czasu.

ja osobiście uważam inaczej, ale każdy ma prawo do swojego zdania.