Czy pójdziesz na niego ze swoją dziewczyną/chłopakiem
Poszedłem ze swoją dziewczyną.
Szczęki zbieraliśmy z ziemi przez pierwsze 15 minut.
A później to była już dalekowschodnia erotyka.
Jak się udało, że film nie dostał łatki XXX to nie wiem.
I ostatania scena ... cóż brutalniejsze filmy widziałem, ale to jakoś zabolało ;)

Jestem dziewczyną
Jestem dziewczyną. Widziałam ten film i byłam pod ogromnym wrażeniem. Minęło już sporo lat a dla mnie to wciąż jeden z najważniejszych filmów. Jest ekstremalny, ale w tej ekstremalności bardzo oddaje emocje, które wiążę z seksem. JA WIĄŻĘ, bo zapewne znajdą sie osoby dla których będzie to film bezsensowny i okrutny, opowiadający o zboczeniu i skrajnej perwersji. Dodam tylko, że nie uważam sie za osobę zboczoną czy perwersyjną (nadmiernie ;-) ).

Taka już metoda sztuki, że aby mówić o pewnych rzeczach, ukazuje je w formach skrajnych. Taką skrajnością jest ostatnia scena tego filmu, czy chociażby motyw z "Szamanki" Żuławskiego. Ale filmy te, ukazując owe skrajności, mówią o rzeczach powszechnych ... powszechnych w związkach seksualnych, które są oparta na pożądaniu i silnych emocjach, w których w czasie aktów seksualnych dochodzi do tego, że chcemy stopić się z tą drugą osobą. Uśmiercenie jej, wyjadanie mózgu, czy noszenie w sobie jej organów to symbol tej jedności do której dążymy.