że będzie to kawał dobrego filmu, nie dla mas... o wyobraźni i rozumie.
Widziałem trailer w kinie, coś niesamowitego. Z pewnością dźwięk w tym filmie będzie jednym z głównych atutów.
Ja coś jednak czuję, że to będzie raczej masówka, niż film o wyobraźni i rozumie. Jak napisałem niedawno komentując news o tym filmie:
Po zwiastunie mam właśnie obawy, że "Incepcja" nie będzie filmem na miarę "Memento", batmanów, czy "Bezsenności", lecz efekciarską zabawą jak "Prestiż", tyle że inspirowaną "Mrocznym miastem" i kinem sensacyjnym. Nolan mówił, że ten film będzie opowiadał o zbrodni mającej miejsce w umyśle. Mam wrażenie, że oznacza to tyle, że oto mamy świat w którym realna staje się nawet najbardziej szalona idea, a fabuła będzie kolejną opowieścią o detektywie ścigającym zbrodniarza. Mimo wszystko wierzę w Nolana, chociaż żywię obawy.
"Prestiż" uważam za zabawę efekciarską w takim sensie, że jego istotą zdają mi się być kolejne zwroty akcji, które początkowy thriller w finale wpychają już w sidła fantastyki. Moim zdaniem "Prestiż" jest jak dotąd najgorszym długometrażowym filmem Nolana, chociaż nadal pozostaje dobrą pozycją.