To tylko rzemieślnicza, poprawna bajeczka ale gniotem to nie jest. Obejrzałem wszystkie filmy ziomka i tak bym je uporządkował.

1. Memento
2. Bezsenność
3. Incepcja ( nie żeby to było wybitne, Matrixowi 1 może buty pucować, ale takie co najwyżej niezłe filmy kręci ten koleś )
4. Dark Knight
5. Batman Begins
6. Prestiż
7. Śledząc
8. Tenet
9. Dark Knight Rises
10. Dunkierka
11. Interstellar

Przy czym prawdziwym gniotem jest film ostatni ( co za kiczowaty szmelc :D ). Dunkierka zwyczajnie średniacka a reszta przyzwoita/dobra. Wyjątek film numer 1, jedyny tytuł ziomka, który można uznać za sztukę a nie tanią rozrywkę na niedzielne popołudnie ( no dobra, Following raczej nie było filmem dla mas ale to było dopiero przetarcie do lepszego tytułu ).