Myślę, że aktorstwo. Nie bój się o DiCaprio. Widziałeś może "Wyspę Tajemnic"?

o DiCaprio to ja sie nie boje, według mnie to najlepszy aktor tego pokolenia. Dawno już się otrząsnął z Titanica, i nie zagrał chyba w żadnym słabym filmie od 2002 roku a to wieki wyczyn. Myślę że aktorsko będzie dobry, film wydaje się być ciekawy. Moje największe obawy po obejrzeniu trailera to to że film będzie czymś w stylu bardzo mocno przekombinowanego matrixa w którym nie będzie ostatecznie wiadomo o co chodzi. Niektóre sceny wydają mi się dziwne, mam nadzieje że będzie spójny i sensowny i nie pogubi się gdzieś po drodze :) Jeżeli nie, to zapowiada się kolejny hit ;) A Shutter Island i DiCaprio to dla mnie jeden z najlpeszych filmów tego roku :)

Ja najbardziej obawiam się, że nie spełni moich oczekiwań co do fabuły scenariusza :] Nie chciał bym, żeby był zbyt prosty. Jeśli scenariuszowo będzie to coś w stylu Memento, albo Prestiżu to już nie ma się czego baći będzie można spokojnie dać 10/10 :]

Scenariusz "Incepcji" jest ponoć najbardziej złożonym i skomplikowanym z tych Nolana. Podobno trzeba się bardzo mocno skupić i naprawdę myśleć, by wszystko załapać.

Galadh jeśli to prawda co napisałeś to już spokojnie można wystawić 10/10, bo o aktorstwo i efekty nie trzeba się martwić :]

Scenariusz - od zawsze najmocniejsza strona filmów Nolana. Trailery pokazują raczej efektowny film SF, ale te wszystkie dodatki typu "poznaj bohaterów" wskazują na to, że historia będzie bardziej złożona.

Aktorstwo - najlepszy w ekipie jest Michael Caine, DiCaprio też jest dobry, chętnie poznam możliwości Ellen Page.

Efekty - nie są mi do szczęścia potrzebne, ale jeśli Nolan będzie z nich korzystać w rozsądnych ilościach i będą dopracowane to czemu nie.

Muzyka - Zimmerowi już średnio ufam, wolałbym kogoś ze świeższym spojrzeniem na muzykę. Ale tragedii pewnie nie będzie.