tylko zamiast żółtków podstawili białych... a jack nicholson w tym filmie to stary obleśny erotoman.. i niby mam uwierzyć ze jest on szefem mafii.. w tym wieku najbardziej się sprawdził w "Schmidt"
Taka porada na przyszlosc, jak chcesz trollowac, to musisz byc troche bardziej subtelny.