[Spojler]
Colin przez cały film nadstawia karku dla Costello. Cały czas ryzykuje, można stwierdzić, że
jest mu stuprocentowo oddany. Potem jednak, bez żadnego wyraźnego wytłumaczenia,
zdradza go. Nasłanie wozów policyjnych na Costello bardzo mnie zdziwiło - posłuszny dotąd
niczym piesek Colin w końcu jednak postanawia go aresztować. W takim razie po co było
mu to wszystko? Strasznie nielogiczne. Gdyby jeszcze nastąpił jakiś zwrot akcji, gdyby był
podstawiony pod ścianą... Ale niczego takiego przecież nie było. Upiekłoby mu się jak za
każdym razem.
Widzisz, bo jest taka scena, w której Colin znajduje zdjęcia jak Costello kapuje FBI, a dokładnie na tym zdjęciu Costello siedzi w samochodzie, a przedstawiciel FBI z pierwszych scen stoi obok i wyraźnie słucha co ma do powiedzenia Costello, myślę, że to było głównym powodem wystawienia go dla policji.
Pozdrawiam.