Moim zdaniem w fabule jest dość duża luka, która w zasadzie wyjaśnia kto był wtyką policji wśród ludzi Costella. Zauważcie, że podczas spotkania z chińczykami i sprzedaży procesorów, jest tam Costello + siedmioro innych jego najbardziej zaufanych ludzi. Już wtedy Costello wie, że w tej siódemce jest wtyka.

Teraz trochę scen do przodu i mamy sytuację, gdzie Queenan spotyka się z Costiganem. Ludzie Costella dowiadują się od Sullivana, że "szczur" jest w tej chwili w budynku i widzi się komendantem. Jedzie tam piątka najbliższych ludzi Costella. Zostają zatem dwie osoby, które faktycznie mogły w tym czasie spotkać się z Queenanem. Costigan lub French.

Costigan nie ma alibi, ale nawet gdyby miał, to pole poszukiwań zostaje tak dramatycznie zawężone, że od tego momentu dość łatwo mogliby się domyśleć kto jest "szczurem".

Być może coś mi umknęło, ale przeanalizujcie ten film raz jeszcze. To jest mega duży błąd i niedopatrzenie. Mogli albo dać więcej ludzi na spotkanie z chińczykami, albo wysłać inną ekipę do Queenana, bo tak to sami wyeliminowali podejrzanych. Już nie wspomnę o tym, że Sullivan miał nagranie z kamery ulicznej i mógł albo dać je Costellowi, albo chociaż podać rysopis. Wówczas jedynym podejrzanym z dwójki byłby właśnie Costigan, który jest szczupły, a French nie.