jeśli Nicholson rzeczuwiście z nimi współpracował to co FBI z tego miało? kablował im swoich ludzi? i z tego powodu FBI daje mu spokój mimo, że facet bezkarnie morduje/rabuje itp.???
dawała mu spokój, bo był ich informatorem - nie musiał koniecznie kablować na swoich ludzi. po prostu był informatorem FBI :P. quid pro quo
Ale o czym ich informował? Z filmu wynika, że to on był najbardziej poszukiwanym przestępcą w mieście więc co niby takiego im mówił 'że dawali mu spokój';/ jakieś to naciągane