Projektowałeś stroje w trzeciej klasie podstawówki? ;)

Tak. Rysowaliśmy stroje dla superbohaterów i wymyślaliśmy roboty, które mogłyby pokonać Dajmosa.

hehe, ja się lekko zdrzemnęłam na tym filmie... :)
nie lubię tej tematyki, ale miałam nadzieję na AKCJĘ, a tu zwykłe nudy...
końcówka mnie trochę rozerwała, ale nie na strzępy :D
gdyby nie Mickey Rourke - to film byłby całkiem kiepski.

Jeśli Waszym odkryciem i objawieniem, jest dramat mormoński, to nie oczekujcie od Amerykańskiej produkcji, bazującej scenariuszem na komiksie i powstałej w Studio Marvel czegoś podobnego, czegoś równie ambitnego :(
Niestety, ale zbyt często spotykam się, nie z merytorycznie spójnymi formami postów, a z narzekaniem, iż nie oglądnęło się filmu z gatunku, który nam się wydawał, iż nim jest, tj,
Fanatyk dramatu, oglądnął SF i narzeka na niewiarygodne sceny :( bądź,
Fanatyk gatunku komedia, obejrzał horror i zarzuca temu filmowi brak humoru :(
Musiałem na ten wątek zwrócić uwagę, bowiem to trolowanie naprawdę nie wnosi nic pozytywnego do społeczności FW :(

ale debil hahaha

Jeżeli uważasz przedmówcę (Przemo310383) za debila to wydaje mi się że powinieneś dołączyc do kolegów z początku posta i razem wrócic do tej trzeciej lub czwartej klasy podstawówki. może tam wam cos wytłumaczą. Tacy ludzie jak Ty nie rozumieją prostej rzeczy o której pisze Przemo310383. Tyle z mojej strony.

Nie sposób nie zwrócić uwagi, na Twój bogaty (myślowo) i twórczy post- gratuluje elokwencji !! :(

nie to bylo o autorze tematu

:)

Moim zdaniem też wieje niestety nudą... Czekałem aż się akcja rozwinie i na końcu coś się zaczęło dziać ale ile to trwało?
6 za efekty i humor, zwłaszcza pod koniec :)