,że efekty specjalne były robione za miskę ryżu.
Chyba widziałem innego RoboCopa albo innego Iron Mana niż ty... W życiu bym nie wpadł na to, że można te produkcje do siebie porównywać w ogóle.
Swiete slowa Mieloneq :D
Zgadzam się z Mieloneq
RoboCop to kultowa postac a film wymiata miażdży wgniata w fotel smuci zadzwia i daje do myślenia wiec wara od Murphiego