PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6506}

Ja cię kocham, a ty śpisz

While You Were Sleeping
6,8 66 484
oceny
6,8 10 1 66484
5,7 9
ocen krytyków
Ja cię kocham, a ty śpisz
powrót do forum filmu Ja cię kocham, a ty śpisz

Zapewne nie tylko moja ;) Moment w którym Budzi się Peter - wszyscy piękne uśmiechy, patrzy na Lucy i pyta "A ty kim jesteś" na co ojciec "Mój Boże ma amnezję!". Ilekroć to widzę wybucham śmiechem. I jeszcze akcja w której rodzina tłumaczy mu że Lucy to jego narzeczona. On zadaje pytania a tu wchodzi pielęgniarka z galaratką na co on : "Lubię galaretkę?".

ocenił(a) film na 9
Ana230

ja uwielbiam scenę kiedy Junior męczy Lucy i ona go nakrywa w szafie kiedy przymierza jej buty :D

ocenił(a) film na 5
adrastea_87

Najlepsza jest scena, gdy Jack poślizgnął się na lodzie i spodnie pękły mu na tyłku, a potem odchodził przytrzymując sobie odstający kawałek spodni ;D

Ana230

Te sceny, o których pisaliście są świetne.
Ja jeszcze lubię scenę, kiedy Jack dowiaduje się, że Lucy jest w ciąży, a ona idzie na imprezę on idzie z nią i nie pozwala jej pić alkoholu, bo jest w ciąży.
I scena kiedy Jack przychodzi do Lucy, żeby dać jej prezent, kulkę z Florencją,a Lucy myśli, że to ten jej sąsiad. To też jest zabawne:)

ocenił(a) film na 9
Ana230

Wasze sceny plus błyskotliwe uwagi Elsie :D

Ana230

Wszystkie tu wymienione sceny są wspaniałe, ale moim faworytem jest krótka scena z roznosicielem gazet na rowerze. Jest po prostu cudowna.!

ocenił(a) film na 7
edith_wilk

o tak ;D

edith_wilk

Tak :D :D

Ana230

Lucy: [to Jack] Okay, um. What do you mean by the leaning thing? You mean because he gave me flowers?
Jack: And then you *leaned*
Lucy: And then I leaned.
Jack: Yeah.
Lucy: Okay, how did I lean when I leaned?
Jack: It was a lot different from hugging. Hugging's very different. Hugging that involves arms and hands; and leaning is whole bodies moving in like this
[leans toward her suggestively]
Jack: . Leaning involves *wanting*... and *accepting*. *Leaning*...
Joe Jr.: Hey Luce! Is this guy bothering you?
Lucy: [Laughs] No, no.
Joe Jr.: Are you sure? Because it looks like he's *leaning.*

:D

ocenił(a) film na 5
serpent

Kiepski film, nie polecam nikomu ://

ocenił(a) film na 10
Mariusz69

Rozmowy rodzinne przy świątecznej kolachi.Wiecie,te,że ktoś tam był wysoki itd.I oczywiście mały listonosz:-)))),który trochę za bardzo się rozpędził z rzucaniem gazet:-)))

ocenił(a) film na 8
Ana230

a mnie najbardziej bawi jak Lucy mówi:
"jestem podobna do ojca: ciemne włosny, płaska klatka piersiowa..."
oczywiścei sporo innych fragmentów także.

siakacs

Jak Jack oberwał drzwiami ^^ popłakałam się ze śmiechu

Arwena1995

Scena w kościele XD
Elsie: [Ktoś tam] został biskupem? Przecież pali marihuanę!
Kongregacja: Amen!
Płaczę za każdym razem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones