Polską odpowiedzią powinien być film o tym jak Czechy stały się jednym wielkim planem filmowym dla branży porno:) też z przymrużeniem oka.
zuplenie sie nie zgadzam. wedlug badan wiekszosc czechow jest agnostykami. sami nie wiedza, w co wierza. przydałby sie film o tym, jak to czesi maja sie za racjonalnych ateistow, a prawie niczym sie nie roznia od polakow xD bo polacy w wiekszosci to tez agnostycy, tyle ze kulturowo katolicy.
Trafiłeś w sendo sprawy. Polacy postrzegają religię jako element tradycji i coraz bardziej z rezerwą traktują rytuały kościelne a przede wszystkim wybryki kleru. Rytuał ma charakter stricte socjologicznego uczestnictwa w ważnym wydarzeniu. Powinien powstać film o podobieństwie Polskiego katolicyzmu z szyityzmem: martyrologia, gloryfikacja porażek.
Ze stwierdzeniem, że Czesi prawie niczym nie różnią się od Polaków, to byłbym ostrożny. Polacy jednak więcej rzeczy niż Czesi uznają za tabu. W Czechach nie ma paragrafu na "obrażanie uczuć religijnych" ani na bluźnierstwo. W Polsce klerykalizm jest rozpowszechniony nieporównywalnie bardziej niż w Czechach. I, o ile wiem, to w Czechach nie ma odpowiednika Radia Maryja, TV TRWAM ani "Naszego Dziennika", bo istniejące tam katolickie media podlegają diecezjom, a nie szeregowemu zakonnikowi. I katolicyzm nie jest tam powiązany z radykalną prawicą (choć w Słowacji, tak jak we Włoszech, istnieją neofaszystowskie grupy podpierające się katolicyzmem). Czesi mają inne podejście do aborcji, a także do homoseksualizmu. Ogólnie to w obecnych czasach fenomen Rodziny Radia Maryja jest typowy dla Polski, przynajmniej na skalę zachodniego świata (bo nie wiem, jak jest w Afryce i w Ameryce Pd.).
Czesi są bardziej liberalni od Polaków w kwestiach takich jak aborcja czy homoseksualizm. To fakt. Trzeba tu jednak dodać, że są większymi nacjonalistami od Polaków. Znacznienie mniej przychylnie patrzą na uchodźców, bardziej sprzeciwiają się imigracji i mniej chętnie zaakceptowaliby cudzoziemca jako członka rodziny. Ponadto problemem jest w Czechach nietolerancja wobec Romów ( Cyganów ). Zobacz dokument Wiernikowskiej o atakach na Romów w Czechach .
Dodam jeszcze, że w trakcie ostatniego kryzysu uchodźczego część środowisk prawicowych w Czechach odwoływała się do obrony chrześcijańskiej tożsamości mimo, że w większości nie byli związani z żadnym wyznaniem. Kilku przywódców nawet się nawróciło. To jest dopiero instrumentalne traktowanie religii.
Mam dane. Jeśli chodzi o akceptację muzułmanina jako członka rodziny: zgodziłoby się 33% Polaków i zaledwie 12% Czechów.
źródło:
https://www.pewforum.org/2018/10/29/eastern-and-western-europeans-differ-on-impo rtance-of-religion-views-of-minorities-and-key-social-issues/
Ciekawe porównanie religijności Czechów i Słowaków znajdziesz niżej. Dowodzi ono, że niereligijność wcale nie oznacza większej tolerancji dla obcych.
https://www.pewresearch.org/fact-tank/2019/01/02/once-the-same-nation-the-czech- republic-and-slovakia-look-very-different-religiously/
O czeskich partiach politycznych polecam artykuły w Krytyce Politycznej. Przeczytaj zwłaszcza o SPD – Wolność i Demokracja Bezpośrednia (partii Tomiego Okamury )
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/wybory-czechy-2017/
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/chmela-czechy-wybory-samorzadowe/
Sam Karel kiedyś pracował w tej branży, o czym mówi w trakcie rozmowy z organistą z Lichenia w jednej ze scen filmu.