Nie nastawiałem się na przygodowe widowisko na miarę dawnego "Janosika",
a na wiarygodną przejmującą i na wskroś realistyczną opowieść o losach człowieka który stał się legendą. Niestety poza kilkoma scenami i kilkoma skrótowo i niespójnie przedstawionym wątkami nic takiego nie otrzymałem. Podobno ten film jest zlepkiem scen wyjętych z serialu tak jak miało to miejsce w przypadku dawnego "Janosika" czy "Wiedźmina". Jeżeli to prawda, to żałuję że obejrzałem ten dwugodzinny trailer, bo niepotrzebnie poznałem główne wątki i zakończenie filmu który mimo to chętnie obejrzę w całości - jeżeli taki istnieje.