Fabuła na tyle pokręcona, żeby zaskoczyć tylko młodszych widzów. Ponadto żałuję, że Burton nie zrobił z jakże dobrej książki czegoś lepszego niż to co oglądałem przed chwilą... Dla mnie film był tak nudny, że faktycznie przysypiałem. Zaraz się oczywiście odezwą fani Burtona i Depp'a mówiący mi, że znam się tyle co świnia na gwiazdach. Może się znam, może nie ale ocenę wystawiłem taką na jaką w moim przekonaniu "Jeździec bez głowy" zasługuje.
Wolno ci mieć swoje zdanie. Ja się bynajmniej z nim nie zgadzam.
Po prostu, filmy Burtona nie są dla wszystkich.
Pokręcona fabuła? W jakim sensie pokręcona? Według mnie wszystko układało się dosyć wyraźnie. A że film nudny? Cóż, mnie tam nie nudził, jak dla mnie bardzo dobry, solidny horror z fajnym klimatem i niesamowitą scenerią. Swoją drogą jedyny film Burtona który lubię. Ale to już kwestia gustu.
to, że fabuła pokręcona to ironia jest.
ja tam jeszcze filmu nie oglądałam, więc się nie wypowiadam. ale za jakąś godzinę na tvn będzie leciał, więc w końcu obejrzę:)
Chciałbym napisać że ten film jest szmirowaty ale nawet tego się nie da o nim powiedzieć bo... ten film jest NUDNY.
Jakiś kolo bez łba lata na koniu po okolicy i zcina łby innym. WOW.
Normalnie mistrzostwo oryginalności...
Ocena 3/10.
Słabizna.
A mnie się film spodobał. Właśnie skończyłem oglądac na tvn. Miał swój klimat. Może nie jest jakiś wibitny ale mnie się podobał. 8/10. Ale rozumiem że nie każdemu przypadł do gustu. Jedak ocena 2 to myśle że nieco krzywdząca dla tego filmu. Pozdrawiam
Tak. Tyle, że takie streszczanie fabuły to żaden argument, bo takie cuś o KAŻDYM filmie można napisać.
Film nie jest dla wszystkich, fakt. Ale Barton nie jest typowym, hollywoodzkim reżyserkiem, który robi filmy dla kasy, podporządkowując się masie!
A tak btw. w którym innym filmie, jak Ty to ująłeś, "Jakiś kolo bez łba lata na koniu po okolicy i zcina łby innym", skoro mówisz, że to nie oryginalne?
Fabuła nie jest powalająca, ale to tym bardziej brawa dla Burtona, że udało mu się stworzyć takie dzieło.
Jak dla mnie to zagmatwane. Tyle nazwisk, funkcji etc. Ale trzeba się wsłuchać i przynajmniej skłania do myślenia. Jeżeli ten film zasługuje na 2/10 to skala powinna być od -10 np. dla 'wybitnych' polskich produkcji. A że takiej nie ma, bądź co bądź, nie jest to za bardzo adekwatna ocena. Ale każdy ma prawo do własnego zdania. W moim odczuciu, świetna gra aktorska Deppa, nieoklepany pomysł na fabułę. Jednak jak na horror zakończył się zbyt cukierkowo. Ale spokojnie mogę mu dać 8/10.