Jeździec bez głowy

Sleepy Hollow
1999
7,4 241 tys. ocen
7,4 10 1 240508
7,0 50 krytyków
Jeździec bez głowy
powrót do forum filmu Jeździec bez głowy

Jeżeli podchodzisz do "Jeźdzca..." jak do horroru to sromotnie isę zawiedziesz i film nie zadługuje nawet na 6/10. A jeżeli tak jak ja ktoś podjedzie do niego jako do flimu kostiumowego z odrobiną horroru przy założeniu że to jest także tzw "ukłon w stronę klasyki" Burtona to uważasz fim za wspaniały!!. Obejrzałem go razem z moją dziewczyną i koleżanką które wolą raczej "nie wymagające" kino i obie kręciły nosem gdy odpaliłem film. Ale na koniec stweirdziły że jest świetny i ja jestem z nimi.

Po wielu wątpliwościach stwierdzam że Tim Burton wielkim reżyserem jest i już :P

doman18

Moim zdaniem film również był świetny, jestem fanatykiem horroru i wiem praktycznie wszystko o tym gatunku a na dodatek uwielbiam filmy z Depp'em bo podobnie jak jego nazwisko w większości są głębsze. Sleepy Hollow zadziwił mnie niesamowitą kreacją świata, te ciemne, brudne kolory, ciężkie tradycyjne budownictwo, nierealne lasy i drzewo śmierci, scenarzysta powinien OscaraTM dostać. Jeszcze jedna rzecz, której nie można odebrać temu filmowi ma genialny klimat co w połączeniu ze scenografią tworzy doskonały film. Brakuje mi właśnie takich produkcji, większość dzisiejszych filmów jest wyprane z klimatu i nie mają tego czegoś co jest potrzebne do życia jak tlen tym bardziej wymagającym widzom
którzy to jednak od czasu do czasu (a nawet częściej) lubią pomyśleć i wolą ambitne produkcje od szmirowatych. Przyznaje koledze rację ponieważ nie każdy zrozumie ten film i jego przesłanie oraz nie każdy jest w stanie docenić detale, które czynią film doskonałym.

ocenił(a) film na 8
Dark_Sider

Ja bym może nie nazwał tego filmu "ambitnym" (głównie dlatego, że nie opowiada on o jakichś baaardzo ważnych dla ludzi problemach, jest raczej piękną bajką), jednak z pewnością to wspaniałe kino. Jeden z moich ulubionych obrazów :)

użytkownik usunięty
taedh

ambitny film nie musi wcale poruszać ważnych problemów...

użytkownik usunięty
doman18

bzdury gadasz, horror to obszerny gatunek a ty go zgeneralizowałeś to jednego pojęcia.

ocenił(a) film na 9

o tak zdecydowanie, Burton wielkim reżyserem był, jest i będzie mam nadzieję .. z niecierpliwością czekam na Alicję w krainie czarów :)

ocenił(a) film na 8
maga89

To on reżyseruje "Alicje w krainie czarów"? Nawet nie wiedziałam ;]
To muszę koniecznie obejrzeć... Chociaż i tak bym obejrzała, bo w końcu gra tam Johnny Depp i Helena Carter ;]

ocenił(a) film na 8
doman18

Dobry film, ma swój niepowtarzalny klimat ... oglądając go kiedyś wywarł na mnie duże wrażenie lecz teraz już nie tak jak kiedyś. 8/10

ocenił(a) film na 9
Wysuszek

Mroczny, makabryczny, zabawny, surrealisyczny, z Depp'em w roli głównej... Esencja z kina Burtona.

ocenił(a) film na 8
brighton

wyloguj sie - to w takim razie zdefiniuj mi określenie "ambitny film", jeśli potrafisz.

ocenił(a) film na 7
doman18

Dokładnie. Podchodząc do Sleepy Hallow jak do horroru, czeka nas tylko ironiczny śmiech z myślą "bosz... ale kicz!", ale jeśliby patrzeć na niego pod kątem fana Burtona i przyjrzeć się jego metodom i smaczkom jakie serwuje w swych filmach, możemy tylko paść plackiem na ziemię i bić pokłony. Film jest bowiem filmem z cyklu "must have", a że to jeden z dzieł Tima, którego -nomen omen - ubóstwiam z mocą huraganu Katrina, to tylko polepsza sprawę.
Trzeba oddać Burtonowi to, co burtonowskie - bohatera. Ponownie widzimy ukochanego generalnie Johna Deppa, grającego kolejnego lekko "walniętego" człowieka. Trzeba dodać właśnie, że policjant z wielkiego miasta, trafiający do prowincjonalnej wioski i ścierając się z empirystycznymi mocami, mimo, że opierający się na przysłowiowym "szkiełku i oku", wypadł świetnie. Crane jest postacią, która bije się z własnymi namacalnymi przekonaniami rozwiązania sprawy, przegrywa jednak w końcu walkę i rozwiązuje zagadkę kierując się magią i starymi obrzędami.
Na dodatek wychodzi z tego niezły film detektywistyczny. Crane popychany jest logiczną reakcją łańcuchową, kroczac jak po sznurku do rozwiązania sprawy.
No i tytułowa postać - Jeździec Bez Głowy (oczywiście w polskiej wersji, oryginalny tytuł to nazwa wioski). Dodaje animuszu utworowi, w taki sposób, że raczej nie można się go bać.
I o to właśnie chyba chodziło. By się nie bać. Mimo swojego powszechnego ząłożenia Jeździec nie był postacią, która miała bezgranicznie straszyć, jak w przeciętnych horrorach. On dodaje smaczku temu tytułowi, ale w zupełnie inny sposób.
To byłoby na tyle, w sumie... Sleepy Hallow nie jest wprawdzie najlepszym filmem burtona, ale jednym ze wspaniałych tytułów w jego karierze.

doman18

Dzisiaj, autorze tematu, przyznaję Ci rację. ;)
Ale kiedy oglądałam ten film po raz pierwszy, byłam przerażona! Freddy Krueger mniej mnie przerażał, naprawdę... Miałam wtedy może z 8 lat, ale jednak... ;)

ocenił(a) film na 8
doman18

Bez wątpienia zgadzam się tutaj z tymi osobami które śmią twierdzić iż oglądając ten film nie można się nastawiać na typowy horror, ale po prost na kino Burtona. W tym obrazie doskonale widać klimat który zawsze idzie w za pan brat z reżyserem. Uwazam że film jako całokształ jest świetny, ale szczególne brawa należą się za scenografie-boska. No a postać (genialnie) grana przez Johnnego Deppa, nie wiem jak Was ale mnie starsznie rozbawiła;D (to jak ucieka przed pająkiem albo zasłania się Christiną na końcu kiedy Jeździec <już z głową;)> się na niego patrzy-zawodostwo;D). No co tu jeszcze pisać baaaaardzo dobry film;D