Czemu oceniacie film po muzyce? To tak jak oceniać książkę po okładce - bez sensu.
Spróbujcie najpierw obejrzeć i zauważyć czy niesie jakieś przesłanie, dopiero potem
krytykować. Nie opierajcie się jedynie na tym, że w filmie jest przeważnie HH. To film, nie
teledysk.
Nuda w domu niema na kim sie wyzyc?? To po co tu wchodzicie??
Nie wiem, nie widzialem, nie interesuje mnie to, ale wejdzie wpisze wyzyje sie.
Trole i Lemingi, to wspolczesny AIDS lub RAK polskiego internetu !!
Żeruje na naiwności? Czyli co? Nie można zrobić filmu o znanej/kontrowersyjnej/nietypowej postaci bo to od razu żerowanie na ludziach?
Obejrzyj film (sam nie widziałem dlatego powstrzymuje się od komentarzy) a dopiero potem oceniaj czy nakręcono go dla kasy czy w jakimś innym celu.
Filmu o Wałęsie też nie będziesz oglądał? O biografii J Edgara czy setkach innych filmów już nie wspominam...
Kinematografia to sztuka ale i biznes. Czasem udaje się to połączyć a czasem nie. Nie widzę nic zdrożnego w tym, żeby zobaczyć film na który chce się wybrać masa ludzi, póki nie zaczną śpiewać na sali albo głośno komentować wydarzeń pokazanych na ekranie.
Tyle.
"Obejrzyj film (...) a dopiero potem oceniaj czy nakręcono go dla kasy czy w jakimś innym celu."
Hahaha, a jaki miał mieć inny cel, jak nie dla kasy?
Ale, to nie jest samym celem w sobie! Pornole kreci sie wylacznie dla kasy, a kino dzielimy na te ambitne z udanymi filmami i na zle zrealizowane :).
Pozdrawiam i bez spiny, bo zauwazam, ze duzo osob wypowiada sie w perspektywie ogolnie kultury rap i hip-hop niz samego filmu.
Panie moderatorze czy portal filmweb ma zostac opanowany przez troli i lemingow?
Ja wiem, że nie od wszystkich użytkowników internetu można wymagać minimum inteligencji, ale skoro zwracam się do 94filoxx'a z prośbą aby powstrzymał się od komentarzy to chyba kompletną głupotą jest pokazywanie "Halo, hej ja też nie widziałam filmu ale dorzucę coś od siebie bo znam się na kinie jak nikt inny". No ale pewnie znów nie mam racji...
Gdyby film robiono tylko dla kasy z plakatów uśmiechałby się znów mordy Karolaka, Kota i innych skrajnie wypromowanych aktorów.
Tu mamy do czynienia z czymś innym, z czymś "nowym". Wierzę, że ten film niesie jakieś większe wartości albo, że PRZYNAJMNIEJ jest dobrym filmem biograficznym.
Życie samobójców ma to do siebie, że się względnie szybko kończy.... i nie ważne czy to będzie Magik, Tomasz Beksiński, Edward Stachura czy Andrzej Lepper. Jeśli ich życie będzie na tyle ciekawe żeby pokazać je w filmie - chętnie go zobaczę.