Bez przesady, nie bierz wszystkiego co ten sredniowieczny maniak jobs pletł przez telefon, wystarczy, że apple zniszczyło europejską nokie.
To jest straszne.

W jakim sensie zniszczyło? Zniszczyło bo robili lepsze telefony?

Nie, bo w 2007 roku Nokia przespała sprawę.

Nokia juz w latach 2000 miała wszystkie projekty ipodów i innych gadzetów, ale osobista wojna miedzy grupami wykonawców doprowadziła do zupełnego przemilczenia tych projektów.
W 2007 roku w ogóle skupiła się na wewnętrznej kłotni zamiast wypusić telefony a wtedy...
hieny od apple wkroczyły do akcji.

Czyli to Nokia zniszczyła samą siebie bo przespała sprawę:) Teraz też można zauważyć jaką wartość Jobs wniósł do Apple. Jeden kierownik który decyduje o końcowym produkcie jest lepszy od różnych grup interesu. Eowine wytłumacz mi jedną rzecz. Apple wypuściło na rynek ipody których Nokia nie umiała wyprodukować i sprzedać ( pomimo tego że mieli gotowe projekty). Dlaczego więc nazywasz ich hienami? To chyba dobrze, że firmy które potrafią szybko i skutecznie reagować na zmiany rynkowe wypierają te powolne i skostniałe. Powiedzenie, że Apple to hieny to trochę tak jak by powiedzieć że " dyliżansy były powolne i wtedy do akcji wkroczyły hieny od samochodów i wyparły dyliżansy z rynku".

Rzeczywiście Nokia miała problemy interpersonalne, ale te wszystkie sprzęty wymyśli 10 lat wcześniej.

Nie wierzę (przy obecnej obiegówce informacji) by ktoś nie wyniósł tych projektów dla Apple.

I to by się zgadzało, on zawsze jechał na innych. (patrz. Woźniak)

Steve Jobs też ileś tam lat temu pokazywał projekty ipada, komuś,gdy jeszcze ipod nie wyszedł,

To bardzo możliwe, ponieważ z powodu wyżej informacji o kłótniach mogli niektórzy odejść przejśc do apple i tam sięspełniać zawodowo, i tworzyć to co chcą, w jakimś stopniu.

skąd masz takie szczegółowe informacje ? pracowałeś w Nokii w tych latach kiedy to się działo ?

Wszystkie projekty ? trochę wątpliwe, i w jakim stopniu dopracowane? jakby mieli w 100% to powinni podjąć ryzyko

Dwa tygodnie temu po ogłoszeniu bankructwa Nokii, pojawił się bardzo obszerny i szczegółowy artykuł " Historia wielkiego upadku".

Nokia upadła i stało się to faktem została sprzedana za 7,2 mld dolarów choć jej wartość przekraczała 150 mld dolarów.

Apple dostał wszystko.

PS. Koniec nadchodzi teraz dla BlueBerry ...czy jak mu tam.

może to idzie w tym kierunku :

http://www.youtube.com/watch?v=oDAw7vW7H0c ?

albo i nie,

jak miał wejśc iphone, to steve jobs najpierw powiedział troche o smartphonach, że wcale nie są smart(mądre) i był pokazany chyba jeden z modeli tego blackberry, a potem powiedział oto iphone, więc z tego można wyciągnać kilka wniosków, np. że iphone to nie jest smartphone

dostał wszystko, czyli co masz na myśli ?

piszą,że microsoft ich przejął , ale jeszcze doczytam

"Jednakże fiński koncern przespał smartfonową rewolucję i nie był w stanie dotrzymać kroku Apple'owi i Samsungowi."

Apple tez nie zawsze mieli to co było hitem, i czego oczekiwano najbardziej, Apple nie jest idealne,

Ogólnie Apple to hiena i pasożyt więc dobrze sobie radzi jak widać.

skąd masz informacje o Apple ?

A microsoft to nie jest hiena i pasożyt ?

Przecież to nie jest super tajne. Wpisz sobie w wyszukiwarkę artykuły o Apple i dużo się można dowiedzieć.

A z drugiej strony to wstyd by europejczyk bronił maca lub motoroli. (ale to tak out of the record)

w internecie jest wiele informacji nie całkiem prawdziwych, po co we wszystko wierzyć co się przeczyta ?

uwielbiam takie teksty...
Nie zawsze prawda co piszą, nie? Na płocie pisało *** facet chiał dotknąć i wbił sobie drzazgę.

Prawdę większą od nas wiedzą na pewno ci co go dobrze znali, ci co z nim pracowali, my opieramy się tylko na tym do czego mamy dostęp, ale nie możemy mieć 100% pewności, co do prawdziwości tych informacji.

Ale już nie róbmy z tego tajemnicy stulecia. Jak to było tak oczywiste wiadome.

tak się dzieje często, nie ma w tym nic dziwnego

BlackBerry...
az tak leniwy jestes, czy strugasz cwaniaka??

tak "leniwy" jestem

Chyba podobnie jak w filmie Social Network. Byli Ci co mieli pomysły i Ci co robili robotę. Wczoraj poczytałem troszkę biografię Jobsa. Ciekawostką jest że po odejściu z Apla przejął studio i nazwał je Pixar za 10 mln $ WD odkupił akcje za 10 mld - ciekawostka prawda ?

To nie ciekawostka to jedno z ważniejszych przedsięwzięć jego życia na ponad 10 lat.
Sam był zaangażowany w pierwszy film technologią animacji "Toy Story" i oscar w 1995.
aż do filmu Monsters inc.

To jedne z najlepszych animacji do czasu gdy nie sprzedał firmy żebrzącemu o to Disneyowi.

10 mld dolarów, to nie żebrzącą kwota :D

Widać wiara w rewolucję technologiczna czyni cuda.

Chodzi raczej o to, że Disney wymęczył tego Pixara.

Wow, nie wiedziałam o tym! Ciekawe :)

to raczej chodziło chyba głównie o interfejs, literki, czcionki itd. itp.

Tak tę scenę przedstawił Pirates of Silicon Valley: http://www.youtube.com/watch?v=CBri-xgYvHQ
Radzę obejrzeć też ten film, bo jest tam znacznie bardziej szczegółowo pokazana relacja dwóch gigantów, którzy narodzili się w podobny sposób: Apple i Microsoftu właśnie. W "Jobsie" znaczną część tych wątków pominięto i ogólnie film zdaje się nieco zmiękczać postać Jobsa, który w wielu kwestiach był bezwzględny i raczej nieprzyjemny.

Z tego co pamiętam, Gates zapytany w wywiadzie o PoSV właśnie, podsumował że nie odbiega on znacznie od wydarzeń tamtego okresu.

Nie słyszałem o tym filmie, o którym piszesz, ale z chęcią kiedyś go zobaczę. Myślałem, że dopiero po śmierci Jobsa przyszedł na niego taki bum i "Jobs" to pierwszy film o nim. Nie znam za bardzo jego życia. Ale z tego co widziałem to już w tym filmie ukazali go jako niezłego skur*iela, a piszesz, że był jeszcze gorszy ;).